Strefa 18+
Ten rozdział zawiera sceny erotyczne
Czytasz na własną odpowiedzialnośćStella
-Stella- usłyszałam głos, zakłócający mój sen.
Otworzyłam oczy, a przede mną siedział Alex na brzegu łóżka.
-Usiądź- rozkazał, podając mi jakąś okrągłą tabletkę i szklankę wody.
-Co to?- zapytałam, wskazując na tabletkę.
-Nie zabezpieczaliśmy się wczoraj. Byłem kupić ci tabletki po, więc połknij ją, proszę- wyjaśnił.Od razu to zrobiłam i popiłam wodą.
-Ja nie chcę być w ciąży- wypaliłam przerażona.
-Nie będziesz. Właśnie po to karzę ci to połknąć, więc się uspokój i idź dalej spać - odparł.
-Nie chcę już spać- odparłam i wstałam z łóżka.Wyjęłam dresy z szafy i wciągnęłam je na swoje nogi.
-Więc chodźmy na śniadanie- postanowił przepuszczając mnie pierwszą przy wyjściu z pokoju.
Zeszliśmy po schodach i od razu, gdy przekroczyliśmy próg kuchni uderzył w moje nozdrza zapach jedzenia.
-Dzień dobry- rzuciłam.
-Dzień dobry, kochani- przywitała nas Selena wskazując na stół z dwoma talerzami pełnymi jedzenia.Alex usiadł na jednym z krzeseł, a ja na drugim.
Skrzywiłam się z bólu, bo nadal czułam wszystkie uderzenia Alexa na swoim tyłku.
Alex spojrzał na mnie znacząco, a ja zabrałam się za jedzenie.-Alex mówił, że miałaś koszmary, dlatego spałaś u niego. Wszystko w porządku kochanie?- odparła Selena.
Spojrzałam na Alexa, który uniósł jedną brew wyczekująco.
Przełknęłam to, co miałam w ustach i spojrzałam na Selenę.-Tak, już w porządku- rzuciłam, zmuszając się do uśmiechu.
Zerknęłam na Alexa, który uśmiechał się sam do siebie.
Położyłam nogę na jego kolanach, wbijając piętę w jego krocze.
Zaczął kaszleć, krztusząc się jedzeniem.-Wszystko dobrze, Alex?- zapytała Selena odwracając się.
-Oczywiście- odpowiedział, a Selena wyszła z kuchni.Zaśmiałam się cicho, a on zrzucił moją nogę ze swoich kolan.
-To nie jest zabawne. Znowu zaczynasz i teraz już wiesz jak to się skończy. Wiedz, że za każdym kolejnym razem będzie dłużej i mocniej- wyszeptał.
Przełknęłam resztki jedzenia, które miałam w ustach i wbiłam w niego wzrok.
-Chciałem cię pochwalić, ale już nie zasługujesz- powiedział, wstał i zasunął krzesło.
Ruszył schodami na górę, a ja dokończyłam swoje jedzenie i wróciłam do swojego pokoju.
Wygodnie ułożyłam się na łóżku, wpatrując się w widok za oknem.Od: Alex
Jeśli będziesz grzeczna to pomasuję ci to, co cię boli.Do: Alex
Jeśli będziesz mnie denerwował to pomasuje ci pewne miejsca tak, że zaczną boleć ;)Od: Alex
Denerwował cię? To ty jesteś niegrzeczna i wszystko utrudniasz.Do: Alex
Jestem grzeczna. Po prostu zadaję ci pytania, na które chcę znać odpowiedzi.Od: Alex
Tak. W dodatku przewracasz oczami, łapiesz mnie za tyłek i dotykasz mojego krocza dość brutalnie oraz bez mojej zgody.Do: Alex
Zwykły przypadek.
CZYTASZ
It's just me
RomanceDzięki niemu zobaczyłam inny świat. Inną siebie. Pokazał mi co to szczęście. I co to cierpienie.