Chan patrzył przez okno, aż z szoku odsunął się krok w tył. Minho stał pod ścianą, a nieznajomy facet, ten sam, który wytargał Lee z jego mieszkania, rzucał butelkami po piwie i wódce w ścianę obok młodszego. Rudowłosy stał tam, zalany łzami i kulił się tylko, mając nadzieję, że ten przestanie w końcu.
W pewnym momencie nogi się załamały pod Minho i upadł na podłogę. Czarnowłosy podszedł do niego i uśmiechnął się lekko, łapiąc go za podbródek, unosząc jego głowę do góry, żeby spojrzeć w jego załzawione oczy. Racja, Minho był dorosły, ale panicznie bał się swojego byłego, który miał na jego punkcie obsesję.
- Widzisz, kochanie... Pozwoliłem ci jechać do kuzyna, do miasta. Zawsze o tym marzyłeś. I to był błąd. Nigdy więcej nawet za ogrodzenie nie wyjdziesz. - powiedział poważnie wyższy i uderzył rudowłosego w policzek z otwartej dłoni. - Mogłeś być grzeczny. Nie musiałbyś teraz dostawać kary. - dodał i znów uderzył Minho, który pisnął dosłownie, bo nie powie, że nie, ale bolało okropnie.
Wiedział, że źle zrobił i mógł nie chcieć po prostu poznawać Chan'a. Wszystko byłoby okey, ale jednak zachciało mu się rozrywki.
- P-przepraszam, hyung... - wymamrotał Lee i spuścił głowę w dół, kładąc dłoń na bolącym policzku.
- Twoje "przepraszam" nic nie da, skarbie. Po prostu musisz się mnie słuchać i wszystko będzie w porządku. Pamiętaj, że to dla twojego dobra. - mówił spokojnie i szarpnął go za włosy znów unosząc jego głowę. Przysunął się i zlizał łzy z policzków młodszego.
Minho czuł się okropnie i ohydnie. Odkąd tylko pamięta, starszy ma obsesję na jego punkcie i robi wszystko, aby ograniczyć mu kontaktu ze światem. Zawsze zazwyczaj słuchał się czarnowłosego, bojąc się go panicznie, a nie raz się przekonał, jak brutalny potrafi być.
- Wiesz, że bardzo cię kocham. Jesteś naprawdę pięknym kotkiem, ale takim niegrzecznym... Już to przerabialiśmy, kochanie. Musisz się mnie słuchać, bo później się to tak kończy. Wiesz, że nie lubię cię krzywdzić, ale byłeś niegrzeczny.
![](https://img.wattpad.com/cover/300518896-288-k268052.jpg)
CZYTASZ
Bang me, Mr. Bang || MinChan
Fanfiction- Bang me, Mr. Bang! - zawołał rudowłosy chłopak, uśmiechając się szeroko do mężczyzny. - Not now, kitty. - tajemniczy uśmiech Chan'a sprawił, że policzki młodszego zrobiły się całe czerwone. ~~~~~~~~~~ Początek: 04.02.22 Koniec: 18.07.22