Minho zaczął po dłuższej chwili robić w końcu kolację. Nieraz skrzywił się, albo podparł się o blat, czując zawroty głowy. Cały czas, czuł się jakby zaraz miał zemdleć i nawet nie wiedział dlaczego. Jeonghan jednak został w kuchni i siedział przy stole, podziwiając pięknie ozdobioną siniakami i malinkami szyję młodszego. Uwielbiał ten widok.
Niecałą godzinę później danie było gotowe, a Lee ułożył wszystko na stole, robiąc także herbatę. Dla siebie na uspokojenie, a dla starszego zwykłą czarną. Rudowłosy usiadł do stołu i nałożył sobie trochę w ciszy zaczynając jeść.
- Tak sobie myślałem ostatnio... Nie chciałbyś zacząć ćwiczyć? - młodszy spojrzał na niego kompletnie zdezorientowany pytaniem. - No wiesz... Zrzuciłbyś kilka niepotrzebnych kilogramów. - wyjaśnił, obserwując, jak Minho odłożył łyżkę z ryżem do miski.
- Ale ja nie ważę za dużo... W sensie... Ważę tyle, ile powinienem ważyć przy moim wzroście. - głos Minho zawsze był cichy. Wbił wzrok w swoją porcję, która swoją drogą nie była ani duża, ani mała. Jadł tak jak zawsze.
- Nieee... Na pewno masz trochę do zrzucenia. Tylko pięć kilo, dobrze? - zapytał Han, zaczesując grzywkę rudowłosego lekko.
- N-no dobrze... Tylko te kilka.. - mówił coraz ciszej, wracając do powolnego jedzenia.
Minho naprawdę lubił swoje ciało. Ważył tyle, ile naprawdę powinien, więc dlaczego jego były chce, aby schudł? Nigdy nie miał problemu z wagą i raczej uważał na to, co je. Co jakiś czas pozwolił sobie na więcej kalorii, ale nadal miał w nawyku jeść odpowiednio i zdrowo. Stwierdził, że kłócenie się o wagę jest bez sensu. Tak jak kłócenie się o wszystko, więc jak zawsze po prostu zrobi to, co ten mu kazał. Przecież pięć kilogramów to nie jest dużo.
- Kocham cię, Minnie. - pochylił się lekko i cmoknął go w policzek. - Jesteś cudowny. - skoro jest cudowny, po to co ma zmieniać swoje ciało? - Ale... Nie powinieneś już jeść tego. Musisz w ciągu tego tygodnia schudnąć. Dasz rade.
-------------------
Ja wiem
Że wy idziecie na mnie z widłami i pochodniami
Czekam na was aż❤️~

CZYTASZ
Bang me, Mr. Bang || MinChan
Fanfiction- Bang me, Mr. Bang! - zawołał rudowłosy chłopak, uśmiechając się szeroko do mężczyzny. - Not now, kitty. - tajemniczy uśmiech Chan'a sprawił, że policzki młodszego zrobiły się całe czerwone. ~~~~~~~~~~ Początek: 04.02.22 Koniec: 18.07.22