23. STUDIA

1.5K 30 20
                                    

- TAKK!! - Krzyknęłam zrywając się z krzesła. Zakryłam twarz rękoma i kucnęłam płacząc ze szczęścia.

- Co się stało Hailie? - Nie odpowiedziałam na pytanie Vincenta gdyż wciąż kucałam na podłodze i płakałam.

- Ej Hailie? - Zawołał mnie Tony.

- Dostałam się!

- Gdzie?

- Do Hiszpanii na studia! O mój boże. - Mówiłam wstając.

- Naprawdę?! Malutka gratuluję!

- Młoda, ale przecież składałaś jeszcze na 3 inne. Tak bardzo się uwzięłaś na Hiszpanię?

- To są najlepsze studia medyczne w Hiszpanii, więc no.

- Ale czemu w Hiszpanii?

- Nie wiem.. Po prostu tak o.

- To do innych się nie dostałaś?

- Nie wiem nie patrzyłam.

- Ale złożyłaś na najlepszy uniwersytet na ŚWIECIE! I tobie zależy tylko na tym w Hiszpanii?!

- Ymm..

- No właśnie. Patrz na inne a nie.

- Jezu dobra. - Odpowiedziałam Tony'emu, z którym rozmawiałam w tym momencie. Usiadłam do laptopa a bracia wpatrywali się we mnie. - Ale wiecie, że się nie dostanę tam nie?

- Skąd wiesz?

- Za małe wyniki z egzaminów. - Odpowiadałam patrząc w laptopa logując się na drugą stronę. Sprawdziłam Princeton University. On był w Stanach i w dodatku w Pensylwanii, więc mogłabym nadal mieszkać w rezydencji.

Westchnęłam i powiedziałam.

- Mówiłam?

- Co?

- Nie dostałam się.

- A gdzie?

- Na Princeton.

- Jak to?

- Tak to. Trudno.

- Dobra młoda nie przejmuj się. Zobacz na inne.

- Skoro na ten się nie dostałam to wierzysz w to, że na lepszy się dostanę?

- Dziewczynko.. Uwierz w cuda. - Na jego słowa wywróciłam oczami. - Loguj się a nie wywracasz oczami.

Postanowiłam, że najlepszy uniwersytet zostawię na końcu. Kolejny raz zalogowałam się na stronę tym razem Harvardu. Gdy ujrzałam, co jest napisane zmarszczyłam brwi.

- Co jest? - Zapytał Dylan. Ja nic nie mówiąc odwróciłam laptopa w ich stronę. - Dziewczynko dostałaś się na Harvard!

- Boże Hailie!

- Malutka gratuluję!

- Dobra, ale cisza! - Krzyknął Tony zwracając na siebie uwagę. - Został jeszcze jeden. Prawda?

- Tak. Ale to jest najlepszy na świecie! Ja się tam nie dostanę!

- Mała Hailie! Dostaniesz! Kto jak nie ty?! Patrz a nie gadasz.

Zrobiłam tę czynność, o co poprosił brat.

- O ja pierdole.. - Powiedziałam.

- Hailie słownictwo.

- Przepraszam, ale..

- Ale co?!

- Ale jak.. Jak ja się dostałam na Oxford?!

Opowieści Hailie Monet//FAKE//ZAKOŃCZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz