-Czyli, jakbyś chciała się po alkoholu bzykać z Jauregui, to mam ci nie bronić? – zachichotała Selena, gdy czekałyśmy na dziewczyny w centrum miasta. Moja przyjaciółka postawiła na czarną sukienkę i buty na obcasie, ja na pocięte jeansy, crop top i skórzaną kurtkę. Wyglądałyśmy jak z dwóch różnych bajek, ale te stroje przynajmniej dobrze oddawały naszą różnicą stylów. Selena zawsze chętnie pokazywała swoje ciało i podkreślała atrakcyjność. Za to ja ubrałam się przede wszystkim tak, aby było mi wygodnie.
-Pierdolnij mi wtedy w łeb... Nie mogę stracić dziewictwa na imprezie i to z kobietą, która nawet nie kryje tego, że chodzi jej tylko o seks, a poza tym możemy się po prostu przyjaźnić – przeczesałam palcami włosy, próbując uporządkować w ten sposób loki, które zrobiłam sobie przed wyjściem. Moje włosy miały tendencję do skręcania się, ale nigdy nie wyglądało to wystarczająco estetycznie. Musiałam im pomagać, aby dało się z nimi pokazać publicznie.
-A jednak sądzę, że ci się chce i gdyby zaczęła, to byś jej dała – Selena spojrzała na mnie oceniająco, na co mimowolnie pokiwałam głową. Można było nazywać mnie łatwą, ale przy Jauregui nikt zainteresowany kobietami dłużej by się nie zastanawiał. Wiedziałam, że gdyby zainicjowała między nami jakiekolwiek zbliżenie, miałaby mnie jak na tacy. Powinnam się przed tym chronić, a jednak ta wizja wydawała mi się wyjątkowo podniecająca. Przez lata marzyłam, aby z nią to zrobić. Kochać się z nią całą noc na różne sposoby. W głowie jednak miałam jej romantyczną wersję, a nie flirciarę, która mogłaby mnie wziąć bez żadnych skrupułów w publicznej toalecie. Praktycznie zatrzęsłam się na tę myśl. To było bardziej niż okropne, a jednak i tak na swój sposób mnie podniecało – Wiem, że to w sumie będzie okropne pytanie, ale czemu nie DJ, Ally czy Normani? W sensie czegoś im brakuje? Czy jesteś tak zapatrzona w Jauregui, że twoja pizda myśli tylko o niej? Bo co by nie mówić... Ally wydaje mi się znacznie bardziej czuła i odpowiedzialna, DJ przy tobie robi się kochana i zmysłowa, Normani to... cycki ma ładniejsze od Jauregui i jest znacznie bardziej urocza. Wśród nich Lauren to taka nieogarnięta nastolatka i no...
-Żadnej z nich niczego nie brakuje Sel, po prostu Lauren... Nie wiem. Oszalałam dla niej. Chciałabym nie, ok? Pragnę nie czuć tego, co rozrywa mi serce, gdy ją widzę, ale Boże. W niej jest jakiś magnes, który ciągnie mnie do niej jak pojebany. Jedyne czego pragnę, to jej bliskości, ciepła i uwagi. Myślisz, że nie wolałabym którejkolwiek innej z nich? Dinah jest piękna i kochana, ale też wydaje mi się okropną flirciarą. One mają taki styl, a ja... - westchnęłam, nie potrafiąc dokończyć myśli. Za szybko zauważyłam dziewczyny, idące w naszym kierunku. Wzięłam głęboki oddech, gdy je zobaczyłam. To był chyba jakiś test, którego nie miałam prawa zdać. Ally w krótkiej czerwonej sukience, idealnie opinającej się na jej ciele. Mani w takiej mini, że stawały mi wszystkie włosy na ciele, bo nic innego nie mogło, DJ w długich materiałowych spodniach i crop topie wyglądała jak bogini, przed którą chciałam klęczeć, a Lauren... Jej spodnie od garnituru, stanik i marynarka to był połączenie, za które sprzedałabym duszę bez myślenia o konsekwencjach.
-Czasami żałuję, że jestem hetero – westchnęła głośno Selena, a ja zastanawiałam się, jak mam ustać prosto. Nogi mi drżały z zachwytu – Ty, Cabello, trzymasz się? – spojrzała na mnie, gdy z trudem opierałam się o okoliczną ścianę.
-Cześć dziewczyny. Jak tam? Gotowe na wieczór swojego życia? – Normani uśmiechnęła się do nas szeroko, a ja miałam wrażenie, że ledwo co łączyłam fakty. Wodziłam wzrokiem po kobietach, nie mogąc ukryć tego, jak często zatrzymywałam spojrzenie na Jauregui – Cabello, już nie trzymasz pionu?
-Pomogę jej się utrzymać – Lauren znalazła się zaraz obok mnie i pewnym ruchem chwyciła mnie za biodro – Czyżbyś naprawdę nie miała, kiedy spuścić z siebie emocji, a nasze stroje tylko na nowo cię rozbudziły? Może zrobiłam to specjalnie, abyś zwariowała dzisiaj dla mnie – celowo mówiła prosto do mojego ucha, aby nikt wokół nie mógł tego usłyszeć.
CZYTASZ
The Only One? - Camren PL
FanfictionCzy istnieje ta jedyna, która na zawsze zostaje w sercu? Z którą miłość da prawdziwe szczęście? Camila wierzy, że tak. Jej serce wybrało Lauren, ale czy to uczucie jest w stanie przezwyciężyć wszystko, co przyniesie życie? Sceny +18 Przemoc Wulgaryz...