MB: Naprawdę musicie już jechać ?
B: Tak mamo, dostaliśmy wolne tylko do jutra.
F: Przyjedziemy, obiecuję!
MB: O i to chciałam usłyszeć, ucz się Bartuś!
B: Widzę, że ktoś również i Ciebie oczarował. Ma w sobie ten czar, prawda ?
MB: Mhmm, chodźcie kochani muszę was wyściskać!
Pożegnali się, mama Bartka ze łzami w oczach machała im na pożegnanie.
F: Masz cudowną rodzinę, zwłaszcza mamę. Jest urocza!
B: Widzę, że złapałyście super kontakt.
F: Zawsze miałam dobrą relację z Twoją mamą, trochę się znamy.
B: Haha, w sumie racja. Awansowałaś na synową, teraz już nie możesz się wycofać.
F: Ojjj, mój drogi! Widzisz na tym palcu pierścionek ?
B: Wygrałaś!
F: Tak też myślę.
Droga do Krakowa minęła szybko, pojechali do mieszkania Bartka.
B: Kochanie po powrocie mieliśmy nagrać film, w którym upubliczniamy nasz związek.
F: Racja, tylko się ogarnę po podróży nagramy i będzie z głowy.
B: Do kogo wleci na kanał ?
F: Papier/kamień ?
B: Okej, to trzy/dwa/jeden wygrałaś ! Film u Ciebie.
Koło 16:00 zrobili sobie małą drzemkę, dziewczyna wtuliła się w Bartka. Zasnął z uśmiechem na twarzy.
F: Matko Bartek, jest 21:00! Co teraz zrobimy ? Rano nagrywki a my już wyspani.
B: Mam pewien pomysł jak zająć czas...
F: Jaki ?
Zaczął składać na jej ciele pocałunki, nie protestowała.
F: Tak bardzo potrzebowałam Twojej bliskości!
B: Jestem, jestem przy Tobie! Zamknij oczy i daj się ponieść.
F: Jestem cała Twoja!
Nie czekając dłużej złączył ich usta w pocałunku, ubrania latały po całym salonie. Myśleli, że nie zasną, nawet nie wiedzieli kiedy obudziło ich poranne słońce.
CZYTASZ
Dwoje ludzi, jedno miasto
RomantizmHistoria łącząca dwoje ludzi, którzy dążą do znalezienia tej jednej właściwej ścieżki.