głupek: jeśli nie zniknę to już sama nie napiszesz pierwsza?
ja: nie wiem o czym miałabym i sumie tak, to twoja działka
głupek: jesteś odważniejsza w pisaniu do ludzi niż tak normalnie
ja: tutaj mogę ich zablokować a tych prawdziwych już nie za bardzousłyszałam przyspieszone szepty za sobą, większa żeńska część szkoły, która ulokowała się na dworze wzrok miała wbity we wyjście, wystarczyło abym tylko spojrzała
ja: fu
ja: ble
ja: weź mi ich
głupek: kogo?
ja: tą całą zgraję hemmingsa
głupek: dlaczego?
ja: irytujące, bez szacunku, bogate debile
głupek: znasz ich dobrze?
ja: nie ale wystarczą mi obserwacje i opinia sama się zrobiła
głupek: muszę kończyć, do potem
ja: um, cześć###
CZYTASZ
sms // l.h
FanfictionBianca nie wie z kim pisze smsy, natomiast Luke próbuje przez nie poznać dziewczynę, która zawsze była na uboczu. ©2015 hoodorpizzza /highest ranking: fanfiction #1/