luke: jesteś w domu?
ja: tak
luke: otworzysz mi drzwi?
ja: co?
luke: zaraz stąd ucieknęzerwałam się z kanapy do drzwi
naprawdę chciałam wiedzieć kim jest luke, ale nie pomyślałabym, że stanie się to tak nagle
- hemmings? co ty tutaj... nie, nie, nie
- ja...
- zanim coś powiesz, obiecaj, że te smsy to nie jakiś zakład bo inaczej pożałujesz, że tutaj stoisz
- obiecuję
- idź do domu
- bianca, proszę cię
- hemnings, ja też cię o coś proszę, idź do domuzatrząsnęłam przed nim drzwi i oparłam się o nie
luke hemmings - prychnęłam pod nosem
czy przez ten cały czas pisałam z tą pustą gwiazdeczką mojego liceum?
###
;)ps jeszcze dużo przed nami
CZYTASZ
sms // l.h
FanfictionBianca nie wie z kim pisze smsy, natomiast Luke próbuje przez nie poznać dziewczynę, która zawsze była na uboczu. ©2015 hoodorpizzza /highest ranking: fanfiction #1/