6

43.5K 2.6K 224
                                    

dźwięk wiadomości wyrwał mnie z pół drzemki, zmuszając abym ruszyła się spod ciepłej pościeli po telefon, leżący na szafie

głupek: co z tobą się dzieje? gdzie jesteś?
ja: w domu
głupek: dlaczego?
ja: jestem chora
głupek: wyglądałaś wczoraj nie za dobrze
ja: :)
głupek: potrzebujesz czegoś?
ja: co?
głupek: napisz mi co potrzebujesz to ci kupię
ja: nic nie potrzebuję
głupek: bianca
głupek: chcę ci coś kupić
głupek: wyszedłem już z domu
głupek: to wyczyn bo jestem strasznym leniem
ja: możesz kakao, ale nic więcej
ja: ty wiesz gdzie mieszkam?

30 min później

głupek: otwórz drzwi :)
ja: jesteś tam??
głupek: nie, twoja przesyłka

wyszłam z łóżka i szybko zeszłam na parter, miałam głupią nadzieję, że może w końcu dowiem się kim mój anonim jest, jednak nic takiego się nie stało

ja: to przerażające, ale dziękuję :)
głupek: zdrowiej

###

sms // l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz