głupek: bianca
głupek: masz chwilę?
głupek: potrzebuję twojej pomocy
głupek: proszę
ja: jeju
ja: co jest?
głupek: czarne spodnie czy czarne spodnie?
ja: serio?
ja: ale jesteś głupi
głupek: to poważne
ja: co to za różnica?
ja: czarny czy czarny to i tak czarny
głupek: jest różnica
ja: jaka?
głupek: bardziej opięte na tyłku czy na nogach?
ja: o nie
ja: moje oczy
głupek: co się stało?
ja: mam przed oczami tyłek hemmingsa!
głupek: CO?!
ja: przypomniałeś mi jak on jakiś czas temu centralnie przede mną się schylił
ja: każda oddałaby życie aby być w tej chwili mną pewnie
ja: no oprócz mnie :)
ja: ale wracając do spodni
ja: weź opięte na całości ale bez przesady###
CZYTASZ
sms // l.h
FanfictionBianca nie wie z kim pisze smsy, natomiast Luke próbuje przez nie poznać dziewczynę, która zawsze była na uboczu. ©2015 hoodorpizzza /highest ranking: fanfiction #1/