81

33.5K 2K 94
                                    

- jesteś taki leniwy - rzuciłam w luke'a poduszką, ponieważ od kiedy wszedł do pokoju leżał na łóżku
- uwielbiasz to we mnie, bianca
- mylisz się, wręcz kocham patrzeć na to jak leżysz w łóżku - prychnęłam pod nosem, kładąc się obok niego
- jak ja uwielbiam twój charakter
- nie luke, ty go kochasz

przez chwilę luke wpatrywał się we mnie z ogromnym uśmiechem

- co ja z tobą najlepszego zrobiłem?
- hmm?
- twoja pewność siebie strasznie wzrosła, zobacz jak bardzo swobodnie rozmawiamy ze sobą
- może

luke wyciągnął do mnie dłoń i kiedy ją złapałam pociągnął mnie na siebie

położyłam się na całym ciele hemmingsa co może było zbyt odważne

- obiecałam mamie, że będziemy zachowywać się przyzwoicie
- nic nie robimy, bianca

zaśmiał się, a ja chwilę później zsunęłam się z jego brzucha na bok, wyciągając telefon z tylnej kieszeni spodni

ja: luke?
luke: tak?
ja: chodźmy jeszcze dzisiaj na spacer

###

sms // l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz