68

34.7K 2.2K 157
                                    

luke: to co fake kiss?
ja: chyba tak

××

dziwne było siedzieć na kolanach chłopaka, pierwszy raz?

wszytko mogłoby być dobrze gdyby nie to, że luke ledwo wstrzymywał się przed śmiechem, a ja nie byłam mu dłużna

przecież to było komiczne

chłopacy patrzyli na nas jak na idiotów również ledwo wytrzymując aby nie parsknąć śmiechem

- nie dam rady, luke - powiedziałam do niego cicho
- zaraz zacznę się śmiać - schował głowę w moich włosach
- okej, więc zacznijmy się śmiać i pokażmy, że jesteśmy świetnymi przyjaciółmi, co? - uśmiechnięty spojrzał w moje oczy i lekko pocałował mój nos co było nawet słodkie i nowe w moich odczuciach

zaraz potem wystarczyło krótkie spojrzenie z chłopakami i ten cały plan odszedł gdzieś w zapomnienie

no cóż, luke będzie musiał sam odgonić od siebie swoje adoratorki

###

sms // l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz