Seul miasto marzeń

Rozdział 5

G-D: Nie żadne mi tu yhy tylko, tak bo... inaczej zobaczysz moją drugą ciemniejsza stronę, a tego nie chcesz, uwierz mi mała.

Aoi: A tobie, co Smoku okres ci się zbliża czy co?- Nie czekając na odpowiedź pobiegłam do windy, która właśnie się otworzyłam, kliknęłam przycisk -1 pewnie parking no cóż zobaczymy, ale w takim razie -2 to co, 2 parking czy jak? Gdy winda się otworzyła zobaczyłam korytarz pięknie urządzony i 3 pary drzwi, otworzyłam pierwsze lepsze drzwi i bez pukania weszłam. W środku zastałam 7-osobowy zespół.

Aoi: Annjong-hasejo ( Dzień Dobry ) - przywitałam się, najwyraźniej im przeszkodziłam w jakiejś próbie czy coś.

(?): Kim jesteś? - Zapytał jeden z nich.

Aoi: Przepraszam, że się jeszcze nie przestawiłam, mam na imię Aoi miło mi was poznać i przepraszam, że wam przeszkodziłam, może lepiej będzie jak już sobie pójdę. Chciałam już wyjść, gdy ktoś złapał mnie za nadgarstek, a po chwili mnie przytulił.

Aoi: Przepraszam, ale kim jesteś? - Próbowałam się wydostać z jego uścisku.

(?): Przyszłaś tu z BigBang prawda?

Aoi: Tak, a co? - Słysząc te słowa uścisną mnie jeszcze mocniej.

(?): Jestem twoim bratem G-D nic ci nie mówił? Zabije gada.

Aoi: Aha. Możesz mnie już puścić, bo jeszcze chwila, a nie będziesz miał siostry!

(?): Sorrrki. - Mogłam odetchnąć w końcu.

Aoi: Mogłabym wiedzieć jak się nazywasz?

(?): Oczywiście moja siostrzyczko. Nazywam się Kim jin Won, ale mów mi Bobby, lub nie wolę byś mówiła do mnie Oppa.

Aoi: A ja wolę Bobby.

Bobby: Ygh. Niech będzie, ale jeszcze zwrócisz się do mnie Oppa, zobaczysz.

Aoi: Haha. Poczekasz trochę Bobbisiu.

Bobby: Ej, tylko nie Bobbisiu.

Aoi: A kim jest pozostałe 6-osób, skoro tu jesteście to znaczy, że jesteście jakimś zespołem tak?

(?): Naprawdę nie wiesz kim jesteśmy? Mów mi B.I.

(?): Mi mów Junhoe.

(?): Yunhyeong, miło mi.

(?): Jinhwan.

(?): Hejka mów mi Chanwoo. - Powiedział chyba najbardziej żywiołowo zaraz, po B.I, pewnie jest najmłodszy z tej zgrai.

(?): Jestem Donghyuk, miło mi.

(?): Jesteśmy iKon. - Powiedzieli wszyscy razem w tym samym czasie, kolejni z nie zwykłym synchronizowaniem lub też czytające sobie w myślach świry, stawiam na te drugie.

Aoi: Miło mi was wszystkich poznać jak i kolejną osobę z mojej rodziny.

Chanwoo: Ile masz lat? - Zapytał mnie Chanwoo, założę się, że jest najmłodszy.

Aoi: Dziewczyn się nie pyta o wiek, ale skoro się pytasz to ci odpowiem. Jak ty mi powiesz ile masz lat i kim jesteś w zespole?- zrobiłam swój diabelski uśmieszek.

Chanwoo: Zgoda, ale ty pierwsza, bo ja cię zapytałem pierwszy.

Aoi: Rozumiem mam 18 lat, teraz twoja kolej.

Chanwoo: Wow jesteśmy w tym samym wieku. A w zespole jestem maknae, czyli najmłodszy z zespołu.

B.I: Wyglądasz na o wiele straszą osobę, czy na pewno dobrze podałaś nam swój wiek?

Aoi: Chyba wiem ile lat mam pabo! A to już nie moja wina, że wyglądam na starszą.

Bobby: B.I ona mówi prawdę ma 18 lat, ale w tym co powiedziałeś masz rację.

Aoi: O matko już 20:30, no to jestem już martwa, smoczuś mnie zabiję.

Bobby: Smoczuś? A kto to taki?

Aoi: No jak to nie wiesz twój brat Bobbiś. - Nagle do pomieszczenia wszedł zmartwiony...