Aoi: Okej Mamo. - Weszłam z powrotem do pokoju w którym się obudziłam, a tam na łóżku...siedział BamBam. Co on tu robi? - BamBam, co ty tu robisz?
BamBam: Trzymaj telefon.
Aoi: Dzięki, ale radzę ci dogonić chłopaków.
BamBam: Już wyszli?
Aoi: Tak.
BamBam: No nie zawsze o mnie zapominają.
Aoi: Nie załamuj się i leć ich dogoń.
BamBam: Miłych zakupów.
Aoi: Dzięki. - Wybiegł z mojego pokoju jak struś pędziwiatr. Spojrzałam na telefon by go odblokować, ale był wyłączony, więc go włączyłam. Całe szczęście nie musiałam go ładować. Gdy tylko go włączyłam miałam z jakieś 100 nieprzeczytanych wiadomości i z około 200 nieodebranych połączeń. Postanowiłam że sprawdzę je jak się wykąpie i przebiorę. Wzięłam ubrania i otworzyłam drzwi po lewej stronie mojego pokoju tak jak myślałam za nimi znajdowała się łazienka. Po 30 minutach wyszłam z niej. Ubrałam się w krótkie dżinsowe spodenki i czarny t-shirt. Wyszłam z łazienki wzięłam telefon i zeszłam na dół. Gdy schodziłam na dół zadzwonił mój telefon. Na wyświetlaczu pokazało mi się zdjęcie G-D, odebrałam połączenie.
* Rozmowa G-D i Aoi *
Aoi: Hallo.
G-D: Jesteś cała!?
Aoi: Tak.
G-D: Jest gdzieś przy tobie Mark?
Aoi: Nie poszedł na jakąś sesje reklamową czy jakoś tak.
G-D: Jak on mógł cie tak po prostu wsadzić w samolot. Zgodziłaś się na to!?
Aoi: Nie.
G-D: Czyli...
Aoi: Nie ważne chłopacy będą tu miesiąc ja wracam za tydzień odbierzesz mnie z lotniska?
G-D: Jasne. Niech ja tylko go do...
Aoi: Mark może ma racje, wiesz może jednak powinnam odpocząć. - Postanowiłam zmienić temat.
G-D: Tęsknie za tobą już.
Aoi: Niedługo się zobaczymy pa. - Rozłączyłam się nie dając mu dojść do słowa.
* Koniec rozmowy *
Mama Marka: G-D?
Aoi: Skąd wiesz?
Mama Marka: Dało się słyszeć kiedy krzyczał.
Aoi: No tak.
Mama Marka: Siadaj i jedz. Pojedziemy do Citadel Outlets trochę tam czasu spędzimy.
Aoi: Dziękuję. Dobrze.
Mama Marka: To jest mapa tego miejsca w razie gdybyś się zgubiła:
CZYTASZ
Seul miasto marzeń
FanficKsiążka jest w trakcie popraw. Postanowiłam trochę w niej pozmieniać, więc cofnęłam publikacje rozdziałów. Postaram się systematycznie dodawać nowe rozdziały. Osiemnastoletnia Aoi prowadzi spokojne życie zwykłej nastolatki, z dala od problemów życi...