Rozdział 16

1.2K 49 0
                                    

Suga: I tak... miałaś trzymać się mnie. - Wyszczerzył się w moją stronę. Po chwili siedzieliśmy na swoich miejscach ja siedziałam pomiędzy demolką, a cukierkiem. Po chwili na scenie pojawiło się Got7.

Aoi: Jak się nazywa ta piosenka?

Kooki: Fly.

Gdy doszła piosenka do refrenu zaczęłam śpiewać razem z nimi stojąc i klaszcząc w ręce jakbym znała ja od dawna, a w raz ze mną całe Bts i inne zespoły, których nie znam to był drugi zespół który usłyszałam jak śpiewa i od razu ich polubiłam.

Got7 spojrzało w moją stronę po czym znowu był refren. A mi uśmiech nie schodził z gęby jak nigdy, po ich występie dostałam SMS od Marka bym przyszła za kulisy czeka tam na mnie, co prawda chciałam jeszcze usłyszeć inne zespoły no, ale cóż.

Aoi: Cukierek, w którą stronę za kulisy.

Suga: Prosto i w prawo pokazał mi ręką.

Aoi: Dzięki. - Wstałam i szybko pobiegłam w tamtą stronę. Usłyszałam tylko zapowiedź Monsta x no i byłam przed kulisami.

Ochroniarz: Przepraszam, ale Pani tu nie może wejść.

Aoi: Ale ja do brata.

Ochroniarz: Ta i co jeszcze?

(?): Może tak trochę grzeczniej, do tak słodkiej osóbki, którą stoi przed tobą.

Ochroniarz: Ale... No dobra wchodź.

(?): Jak się nazywasz, bo raczej moje imię znasz. - Powiedział blondyn.

Aoi: Niestety, nie znam cię.

Mark: Aoi przepraszam, że nie czekałem na ciebie.

Aoi: Nic się, nie stało.

(?): A więc jesteś z Markiem Aoi.

Aoi: Nie to znaczy tak, ale tylko dzielą nas więzi rodzinne.

(?): To wy jesteście rodzeństwem.

Mark: Po waszym występie się dowiecie. Chodź już zaraz przyjdzie też BTS jak mogłaś ich tak zostawić.

Aoi: Normalnie. Przepraszam zdradzisz mi swoje imię plosze. - Słodkie oczęta na każdego działają zawsze i na niego też.

(?): Jestem Ravi, miło mi.

Aoi: Mi również.- Słodko się uśmiechnęłam. Byliśmy już w pokoju Got7, gdzie byli już iKon jak i BigBang chwilę później przybyło BTS.

Aoi: Powiecie mi co mu tu wszyscy robimy?

G-D: Dowiesz się zaraz Mark, Bobby, Rap Monster idziemy, zarządził. Reszta wiecie co robić.

Reszta osób: Ne(tak). - Powiedzieli wszyscy razem. A moi braciszkowie wyszło mi, nic nie tłumacząc.

Aoi: O co chodzi ?

BamBam: Idziemy na widownię no chodź. - BamBam zaczął prowadzić mnie w kierunku widowni. A za nami szła reszta 4 zespołów usiadłam między BamBam, a cukierkiem. (znowu, ale nie mam nic do tego.)Nagle na scenie pojawili się moim bracia i zaczęli śpiewać.

Aoi: Co to ma znaczyć, toż oni kompletnie nie nadają na tych samych falach ? - Nie tylko ja byłam tym zszokowana cała sala również.Piosenka wyszła im znakomicie.

Jako pierwsza wstałam i zaczęłam bić prawo, po chwili usłyszałam wrzaski typu kochamy was, chcemy więcej no i piski oraz oklaski, w tym samym momencie cała czwórka popatrzyła się na mnie i zaczął mówić Smokuś.

G-D: Tą piosenkę decydujemy dla naszej siostrzyczki oraz chcemy wam powiedzieć, że jesteśmy braćmi tylko od innych matek ale jednak nadal braćmi. - Wrzasków i pisków nie było końca.-Chcielibyśmy wam przedstawić naszła słodką gwiazdkę.

W tej samej chwili BamBam i cukierek podnieśli mnie i postawili na scenie, po chwili stał obok mnie Smokuś.

G-D: Poznajcie Aoi. - Nie wiedziałam co mam zrobić więc się ukłoniłam i chciałam zejść ze sceny, ale ktoś mi to uniemożliwił.

Bobby: Aoi chciała by wam zaśpiewać piosenkę Ailee. - Podszedł do mnie Moni i szepną mi na ucho, że w ten sposób zaliczę śpiew w szkole, więc czemu by nie. Dostałam mikrofon od Smoczuśa.

Aoi: Chciałabym zatańczyć razem z Got7, iKon, BTS oraz z kochanym przez wszystkich BigBang. Wszyscy weszli na scenę i zaczęła się piosenka Ailee -Don't touch me.

Po zakończonej piosence dostaliśmy brawa na stojąco od samej Ailee skąd to wiem Jackson mi powiedział. Czyli nie było tak źle. Zeszliśmy ze sceny i poszliśmy do pokoju Got7.

Aoi: Smokuś chce jechać do was.

G-D: Dobrze mała zaraz pojedziemy.

Ravi: Masz naprawdę świetny głos. - Do pokoju Got7 wszedł Ravi.

Aoi: Dziękuję niedługo chce usłyszeć twój głos.

Ravi: Obiecuję ci ślicznotko.

G-D: Idziemy. - Złapał mnie Smokuś za nadgarstek i pociągnął mnie w kierunku wyjścia.- Co to miało znaczyć?

Aoi: Nic byłam tylko ciekawa. Z natury jestem ciekawska osobą.

G-D: Rozumiem. - Słodko się uśmiechnął chyba mogę jednak, go zacząć nazywać Oppa zobaczmy jego reakcje.

Aoi: Oppa co jutro robicie ? - Otworzył mi drzwi ze zdziwieniem.

G-D: Czekaj, czekaj ty do mnie powiedziałaś Oppa?

Aoi: Nie do tych drzwi. - Powiedziałam przy tym się rumieniąc.

G-D: Słodka jesteś. - Przytulił mnie, widząc jak się rumienie. - Rano jedziemy do wytwórni, a potem gdzie chcesz.

Aoi: Serio ?

G-D: Tak.

Aoi: Ale to będzie trudne z tak ważnymi gwiazdami.

G-D: Ej nie smuć się damy radę od czego są maski kaptury czapki i okulary przeciw słoneczne.

Aoi: No tak, głupia ja. - Tak oto mi miną pierwszy koncert, kocham kpop *.*

Aoi: Dobranoc Oppa.

G-D: Czym zasłużyłem sobie na słowo Oppa z twoich ust w moim kierunku ?

Aoi: Dzięki piosence.

G-D: Rozumiem, cieszę się. Dobranoc.

Seul miasto marzeńOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz