Rozdział 103

636 91 31
                                    

*Angel*
Próbowałam udawać przed Ethanem, że jest mi obojętny dlatego posyłałam mu niezbyt przyjemne spojrzenie. Widziałam, że go ranię. Wystarczył mi wyraz jego mimiki. Czując, iż moja maska wrednej Angel się rozsypuje postanowiłam jak najszybciej stąd uciec. Wybiegłam z budynku słysząc głośne trąbienie samochodu. Wpierw sądziłam, że to na mnie ktoś trąbi ale ja stałam na chodniku. Spojrzałam szybko na szosę i ujrzałam Ivana. Pobiegłam jak najszybciej umiałam w jego kierunku z myślą, że skoro i tak umrę z powodu choroby to mogę umrzeć ratując komuś życie. Popchnęłam Ivana najmocniej jak umiałam w ten sposób lądujac pod kołami samochodu...

        ____________________________

     Krótki rozdział z perspektywy Angel. Zabieram się za pisanie nextu, który będzie ostatnim specjalnym rozdziałem 😙😙

Zrozumieć Anioła - Dominika LewkowiczOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz