Kilkupiętrowa budowla, która wznosiła się jako jedyna ponad drzewa. Dziwne, że jakoś wcześniej jej nie zauważyłam. Podeszliśmy do wielkich, żelaznych drzwi. Ithan otworzył je i zaprosił mnie gestem ręki do środka. Było tam praktycznie wszędzie ciemno, a jedyne co było oświetlone to winda, która czekała na przeciwko naszych twarzy. Skierowaliśmy się za chłopakiem do windy, po czym zamknęła się i zaczęła jechać do góry. Wszędzie było brudno i jakoś nieprzyjemnie. Gdy dzwonek zasygnalizował nam, że dojechaliśmy na wyznaczone piętro, drzwi windy zaczęły się powoli otwierać. Przed naszymi oczami okazały się kolejne wielkie, żelazne drzwi lecz tym razem tu wszystko było oświetlone. Ithan otworzył drzwi i powoli weszliśmy do środka.
W środku było bardzo skromnie. Kilka drewnianych wąskich słupów, podtrzymujących dach, sofa, stołki, stół i jakaś spirala schodów na górę.
Finstock zachowywał się bardzo dziwnie. Co chwile obracał się za siebie, to w bok, to znowu za siebie. Nagle przed naszymi oczami ukazał się Alfa Ithana.
- Cześć Derek, przyprowadziłem ci gości - Ithan podszedł do młodego mężczyzny, który właśnie skończył ćwiczenie. Tak samo jak ja się podciągał na jakiejś belce.
- Widzę - przetarł spocone czoło jakąś szmatką, którą wziął ze stołu. Założył sobie koszulkę i stanął kilka metrów od nas.
- Czego chcesz? - jego oczy się zaświeciły, gdy padło pytanie zdecydowanie w kierunku Finstock'a.
CZYTASZ
Czarna Krew - Nowe Życie TOM II ✓
HorrorKsiążka opowiada o losach bohaterki, która jest już zmęczona codziennością i szarością swojego świata. Za pomocą kryształu teleportuje się na Ziemię. Zaczyna żyć od nowa. ~~~~~~~~ Budzi się w obcym łóżku, w obcym domu, w obcym świecie. Próbuje odnal...