54.

703 61 1
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*

Baek: Mama Parka mnie akceptuje!

lulu: Aha.
    Mam Ci złożyć gratulacje?
    Czy pomóc kopać grób?

Baek: Gratulacje.

lulu: No to gratulacje.

Baek: A dziękuję.
    Poza tym.
    Dalej jesteś u mnie?

lulu: Tak dokładnie to w Twoim łóżku.

Baek: Pogodziłeś się z Sehunem?

lulu: Tak.

Baek: A o co poszło?

lulu: Nie pytaj.

Baek: No o co?

lulu: O to, że...

Baek: Że?

lulu: Fochnąłem się na niego.

Baek: Ale za co?

lulu: No nie wiem.

Baek: Co?

lulu: Chciałem sprawdzić, czy mu zależy?

Baek: I sprawdziłeś?

lulu: Tak.

Baek: I co?

lulu: Chyba mu zależy.

Baek: Chyba?

lulu: Powiedział, że mnie kocha i jeśli jeszcze raz go tak zignoruję to spierze mi tyłek.

Baek: Aha.
    Nie chcę wiedzieć więcej.

lulu: Ale zmieniliśmy pościel!

Baek: Spierdalaj.
    Niech Sehun weźmie mój samochód.
    Mnie dziś Yeol zawiezie.

lulu: Tak jest!

MASZ CHŁOPAKA?! 4: MAMA, TO MIŁOŚĆ?! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz