92.

751 54 1
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział* 

- Jak chcesz to sprawdzić? - Sehun wydawał się rozbawiony. - Każesz zgadywać o czym myślą?

- To nie jest zabawne. - Powiedziałem poważnie. - Minseok? Co mówiłeś?

- Właściwie nic. - Zaśmiał się.

Musiałem zrobić naprawdę głupią minę, bo spojrzeli na mnie jak na idiotę.

- Po prostu rozmawialiśmy o was. - Zachichotał Tao. - Byliście zajęci...

- Ehem. - Chrząknąłem. - Nie byliśmy zajęci.

- Ty już nic nie mów. - Zachichotał mi do ucha Yeol. - Bo naprawdę się domyślą.

O Boże! Jaki ja jestem zły. Robię dobrze swojemu chłopakowi w salonie pełnym przyjaciół. A co jeśli któryś zauważył? A co jeśli? Jak oni mi to do końca życia będą wspominać.

Kurwa. Znowu nie słucham Minseoka.

- Więc było cudownie. - Zrobił rozmarzoną minę, łapiąc dłoń Jongdae. - Ale tak naprawdę cudwonie.

On mówi o swoim pierwszym razie? Czy o związku?

- Ty znów nie słuchasz? - Yeol ścisnął mój pośladek. - Hm?

- Staram się. - Odszepnąłem mu. - Ale o czym oni mówią?

- O pierwszym razie Minseoka i Jongdae. - Wyjaśnił. - Xiu opowiada jak było fajnie.

- Nasz pierwszy raz też był fajny. - Przypomniałem mu.

- Najlepszy. - Zachichotał. - Może to powtórzymy?

- Czekaj. - Zachichotałem. - Zaraz będą gadać o Junmyeonie i Zhangu.

MASZ CHŁOPAKA?! 4: MAMA, TO MIŁOŚĆ?! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz