7.

870 80 1
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*

- Było takie pyszne. - Zamruczałem w ramię Chanyeola. - Postarałeś się.

- Dla ciebie. - Odpowiedział, przeczesując mi grzywkę.

Cmoknął mnie szybko w czoło i uśmiechnął się zadziornie.

- A teraz deser. - Zachichotał.

- O nie. - Szybko zaprotestowałem. - Na deser to ja mam inne plany.

- Ach tak?

Nie musiał długo czekać na odpowiedź, bo już po chwili siedziałem mu na kolanach, z jego rączkami na moim tyłku i mruczałem w jego ucho sprośne słówka. Mianowiecie jak bardzo pragnę, aby wziął mnie na stole, czy jak bardzo chcę się z nim kochać w dużej sypialni, którą zdążył mi pokazać.

Nie miał nic przeciwko. Oczywiście, że nie.

Dlatego już po chwili rozłożył szeroko uda i czekał aż się zsunę, tylko po to, abym pokazał jakie mam cudowne usteczka.

A ja zamierzałem mu to pokazać.

MASZ CHŁOPAKA?! 4: MAMA, TO MIŁOŚĆ?! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz