*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
- Skąd ty o tym wiesz? - Nie tylko Minseok był zaskoczony. Prawie każdy.
- No. - Jęknąłem. - Ja wiem wszystko?
- To co robiłem wczoraj? - Sehun spojrzał na mnie wyzywająco. - Hm?
- Albo sobie zwaliłeś albo grałeś w simsy.
- Co?!
- No bo przy tym brzmisz tak samo. - Wzruszyłem ramionami. - Ale obstawiam simsy.
- Okej. - Kai patrzył na mnie przerażony. - Nie było tematu.
- Ładna dziewczyna, Jongin. - Uśmiechnąłem się do niego. - Jak jej? Krystal?
- Skąd?!
Zaśmiałem się. Pokręciłem głową i starałem się stłumić jęk. Czułem w sobie aż dwa palce swojego faceta.
- Yeollie. - Szepnąłem, odchylając się do niego.
- Hm?
- Zaraz będę jęczeć. - Wyszeptałem mu w ucho. - Trafiasz. - Wiedział co miałem na myśli, bo złączył nasze usta i mocniej pchał palce.
On naprawdę chce zrobić im porno na żywo.
Chociaż dobrze, że zakrywał nas koc i nikt nie zauważy naszych erekcji. Ale niezajmowana erekcja boli. Naprawdę.
Nie zwracałem już uwagi na otoczenie i zajęczałem mu w usta.
Kurwa, ja naprawdę zaraz zwariuję.
- Yeol. - Szepnąłem mu w ucho. Nie chciałem, aby ktokolwiek nas słyszał. - Chodźmy na górę.
- Nie kręć się tak, bo nas przyłapią. - Zamruczał.
On jest nienormalny? Robi mi palcówkę przy nich wszystkich?
- Yeol. - Starałem się go przekonać, aby przerwał.
Jednak pozostał nieugięty.
Dlatego mocno zacisnęłem zęby i dłonie na jego koszulcę i wtuliłem twarz w zagłębienie jego szyi. Teraz nikt nie widział mojej twarzy.
I nic nie mogło nas zdradzić.
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 4: MAMA, TO MIŁOŚĆ?! chanbaek; hunhan
Hayran KurguBaek: Mam randkę! lulu: Wy zawsze chodzicie na randki. Baek: Ale dziś mija pół roku odkąd jesteśmy razem! lulu: Czekaj, czekaj... Dziś jest szósty listopad?! Baek: Tak? lulu: O kurwa! Baek: Co? lulu: Moja mama ma urodziny! Baek:... Ty masz t...