*Sprawdź, czy przeczytałeś/aś poprzedni rozdział*
yeol.chan: I co?
Baek: Macie kupić ryż preparowany.
yeol.chan: Co?
Baek: Taki styropianowy.
yeol.chan: Będziemy jeść styropian?
Baek: Nie.
Ten ryż tak wygląda.yeol.chan: Nie ma go na półce.
Baek: A na jakiej alejce jesteś?
yeol.chan: Sehun szuka na warzywach, a ja na konserwach.
Yi Fan mówi, ze będzie na przyprawach.Baek: Idź na pieczywo.
Już?yeol.chan: Chwila.
Już.
I co?Baek: Poszukaj wzrokiem kartonu z ryżem preparowanym.
yeol.chan: A mogą być gofry?
Baek: RYŻ!
yeol.chan: Nie krzycz.
Już szukam.Baek: I co?
yeol.chan: Nie ma.
Wezmę gofry.
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 4: MAMA, TO MIŁOŚĆ?! chanbaek; hunhan
FanfictionBaek: Mam randkę! lulu: Wy zawsze chodzicie na randki. Baek: Ale dziś mija pół roku odkąd jesteśmy razem! lulu: Czekaj, czekaj... Dziś jest szósty listopad?! Baek: Tak? lulu: O kurwa! Baek: Co? lulu: Moja mama ma urodziny! Baek:... Ty masz t...