*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
- Co?! - Powiedziałem na raz z Yeolem.
- No. - Sehun zaczął wyjaśniać. - Xiu mówi o swoim pierwszym razie, a wy nam porno robicie!
- Jakie porno. - Zarumieniłem się. - Przestańcie.
Nawet nie wiedzieli jak bardzo są blisko prawdy.
Yeol zachichotał.
- A ty się nie śmiej. - Zmrużyłem groźnie oczy. - Bo pójdziesz spać na kanapę.
- Chciałbyś. - Cmoknął mnie w usta.
Podniósł brew w zdziwieniu i jeszcze raz mnie cmoknął. Nie wiedziałem o co mu chodzi. Kompletnie.
- Co? - Zapytałem w końcu.
- Dobrze smakujesz. - Powiedział dwuznacznie.
Spojrzałem na niego przestraszony. Wiedział o co mi chodzi i pokręcił przecząco głową. Okej, usta mam czyste.
- Wy się komunikujecie telepatycznie? - Zhang wpatrywał się w nas z uwagą. - Czytacie sobie w myślach?
- Nie. - Zaśmialiśmy się w tym samym czasie. - Chciałby.
- Jaka synchronizacja. - Chen był pod wrażeniem. - Jak to się robi?
- Wiesz. - Zaczął Yeol. - Tyle razy mój...
- Powiedz to delikatniej. - Przerwałem wiedząc co chce powiedzieć.
- Okej. - Zaśmiał się. - Więc tyle razy... Hm...
- No co? - Jongdae zaczął się niecierpliwić. - No tyle razy?!
- Tyle razy byliśmy jednością. - Zachichotałem wtulając się w tors Chanyeola. - Że już myślimy tak samo. - Zaśmialiśmy się.
- Wy sobie żartujecie? - Kim nie dał się nabrać.
- Yeah. - Potaknęliśmy w tym samym czasie.
- No i znowu synchro! - Zhang wskazał na nas palcem. - To nierealne.
- Dlaczego?
- No znowu!
- Ty się już nie odzywaj. - Mruknęliśmy w tym samym czasie. Zachichotaliśmy.
- Jak wy to robicie?! - Zhang z wrażenia wstał z fotela. - No jak?!
Już chciałem mówić, że normalnie, gdy ubiegł mnie głos Yeola.
- Normalnie. - Powiedział wysyłając mi w powietrzu buziaka.
Udawałem, że go odrzucam. Pokazał mi język.
- Przetestujemy to. - Zhang klasnął w dłonie. - Teraz!
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 4: MAMA, TO MIŁOŚĆ?! chanbaek; hunhan
FanfictionBaek: Mam randkę! lulu: Wy zawsze chodzicie na randki. Baek: Ale dziś mija pół roku odkąd jesteśmy razem! lulu: Czekaj, czekaj... Dziś jest szósty listopad?! Baek: Tak? lulu: O kurwa! Baek: Co? lulu: Moja mama ma urodziny! Baek:... Ty masz t...