Don't Lose My Trust [Taegi]

4

J-Hope

Polubione przez Kim NamJoon i 243 innych
J-hope Wpadłem do Kimów wcześniej żeby przywitać się z @.TaeTae 🤣🤣 czekamy na resztę ekipy 😛 mam nadzieję, że się pospieszą bo @.KimSeokJin przygotował pyszne jedzonko i nie pozwala dotknąć dopóki wszyscy się nie pojawią 😲

Zobacz wszystkie komentarze:68
Jiminie :zaraz będziemy z @.Johnkook 😍😍
KimNamJoon : robię się głodny 🤤
Taemin: pamiętam tego małego kosmitę 😂 mam nadzieję, że wpadniecie do mnie niedługo.

____
RM :
Gdzie jesteś?

Suga:
W domu?

RM:
Miałeś być u Jina 😫 za ile będziesz?

Suga:
Może zaraz, może wcale

RM:
Nie drażnij mnie!

Suga:
Dobra, już dobra, za 20min będę

Yoongi założył buty i kurtkę i wyszedł z domu. Nie miał do SeokJina daleko, szczególnie teraz, gdy na prośbę Nama zmienili mieszkania, żeby być na tym samym osiedlu. Jednak po tym jak zobaczył wpis Hobiego odechciało mu się tam iść. Wydawało mu się, że będzie tam intruzem. On jako jedyny nie znał tam wszystkich, a nie umiał tak szybko nawiązywać kontaktów. Niby wiedział, że Nam poznał Jina dzięki Hoseokowi, ale chyba dopiero teraz to do niego dotarło.
W końcu, gdy był już na miejscu, zapukał do drzwi mieszkania Jina. Otworzył mu chłopak z kwadratowym uśmiechem. Był od niego wyższy co wcale nie pomagało Minowi w poprawie humoru.
- Ty pewnie jesteś Min Yoongi. Mam na imię Taehyung, ale możesz mi mówić Tae - wyszczerzył się jeszcze bardziej, jeśli to tylko możliwe - proszę, wejdź do środka, wszyscy już czekają.
Suga wszedł niechętnie, zdjął kurtkę i buty, i skierował się do salonu. Tae dreptał za nim.
- Jinie! Możesz podać jedzonko! - wydarł się Nam widząc Mina. Wszyscy na to wywrocili oczami.
- A nadal to mnie nazywają studnią bez dna...
Prychnął Tae i usiadł między Hoseokiem a Jiminem. Młodsi chłopcy szybko przedstawili się Yoongiemu, któremu odpowiadało to, że okazał się nie być najniższy.
Min usiadł po drugiej stronie Hoseoka i próbował spędzić miło czas. Po jakimś czasie musiał stwierdzić, że nawet mu się w tym towarzystwie podoba.