TaeTae
10 862 osób lubi to
TaeTae Rodzinka w komplecie 😍😍Zobacz wszystkie komentarze: 3 521
Jiminie: Tęskniłem 😘😘
Katie: Brakuje Beomgyu
Johnkook: Gyu jest u cioci Sunmi 👼👼
Peterson: Brak dziecka... Czyżby picie?
KimSeokJin: Wszyscy za sobą tęskniliśmy, dobrze, że w końcu jesteśmy razem 😍👌
Nicole: Szalone chłopaki
MinSuga: Nawet nie wiesz jak się cieszę że już jesteśmy razem 😍
J-hope: @.MinSuga, wszyscy wiedzą jak się cieszysz_____
Sunmi1 065 osób lubi to
Sunmi Ten szkrab skradł moje serce, @.TaeTae, masz cudownego synkaZobacz wszystkie komentarze: 231
TaeTae: A ty jesteś super ciocią 💪👌
Jiminie: Zgadzam się PS. Pasuje do ciebie dziecko, liczę, że niedługo będziemy bawić twoje
Hyunaaaa:ojej, jak cudownie 😍______
Jin usiadł obok Yoongiego i uśmiechnął się lekko. Między nimi nadal był dystans przez te wszystkie wydarzenia związane z Tae. Seokjin opiekował się Taehyungiem od zawsze. Młody był jego oczkiem w głowie. Chciał go chronic przed złem, a był świadomy, że Yoongi może go zranić. Widział jednak jak bardzo Min się stara. Widział jak przy nim Tae promienieje.
- Dziękuję, Yoongi...
Suga zmarszczył brwi nie rozumiejąc o co chodzi. Wiedział dlaczego Jin go cały czas obserwował. Był świadomy strachu, jaki wzbudzała jego relacja z Tae. Ale teraz był zdezorientowany.
- Za co?... Nic nie zrobiłem...
- On dawno się tak nie uśmiechał, Yoongi. Nawet przy Aleksie... Jego szczęście nie było pełne, zawsze coś stało na przeszkodzie.... Przy tobie przeszkody znikają... Nie zmarnuj szansy na odzyskanie jego zaufania.
Spojrzał na niego i uśmiechnął się ciepło, a Yoongi pierwszy raz od dawna poczuł, że został pełnoprawnym członkiem tej rodziny. Że nie jest tylko jednym z przyjaciół. Pierwszy raz Jin w pełni go zaakceptował.
- Ja... Postaram się... Nie chce go stracić.
- Wiem... Długo nie chciałem tego do siebie dopuścić bo wcześniej raniliście siebie nawzajem, ale... Teraz widzę, że wasze uczucie mimo wszystko nadal trwa... Byłem pewien... Sądziłem, że zapomni o Tobie. Przyznam się, że chciałem tego. Zraniło go zbyt wiele osób i nie chciałem żeby znów cierpiał... Ale nie zapomniał... I cieszę się, że tego nie zrobił.
Yoongi uśmiechnął się lekko.
- To dużo dla mnie znaczy, hyung.
- Nadal będę cię obserwować, Yoongi... Ale liczę, że tym razem nie zmarnujecie swojej szansy
- Zrobię wszystko, żeby Tae był szczęśliwy.
- Spraw żebyście obaj byli szczęśliwi
Podał mu z uśmiechem alkohol. Yoongi przyjął butelkę i uśmiechnął się. Opłacało się czekać. Dostał drugą szansę. Od wszystkich. Nawet jeśli Tae nadal się bał, wyznał mu uczucia, więc Yoongi miał szansę. A przyjaciele? Kibicowali im, bo każdy z nich widział, że tylko razem promienieją pełnią szczęścia.------
Hmm, poproszę historie waszych początków z naszymi kuloodpornymi chłopcami 😇W sumie nie wiem kiedy usłyszałam ich pierwsza piosenkę.
Moja dobra koleżanka od jakichś 8 lat siedzi w K-popie i próbowała mnie do tego namówić. Na początku mnie drażniło bo nic nie Rozumiałam. Potem zaczęły mi się podobać choreografie więc poprosiłam żeby mi wysyłała tylko dance practice, potem sama zaczęłam szukać, aż w końcu stwierdziłam, że przydałoby się wiedzieć o czym śpiewają i od piosenki do piosenki zaczęłam się wkręcać. BTS byli jedną z pierwszych grup, jakie mi się mega spodobały i nie jestem w stanie powiedzieć w którym momencie chłopcy skradli moje serce ♥
CZYTASZ
Don't Lose My Trust [Taegi]
FanfictionOn kocha Ciebie Ty kochasz Jego On się brzydzi Ty się boisz Zaufasz? ________ Jin i Tae to bracia Paring główny: TaeGi Paringi poboczne:) NamJin JiKook Tae x OC J-hope x OC