GADANKO 7.

174 23 20
                                    

Niedziela - 29.03.20

W momencie, kiedy piszę ten rozdział jest godzina 18.04, a ja wstałam dwie godziny temu :O

I to może być dla kogoś normalne, bo znam wiele osób, które potrafią przespać dwa dni, ale ja?
Ta, która albo wcale nie śpi, albo śpi max. 5 godzin, nagle zasypia o północy i budzi się po 16 godzinach?

Czuję się dość głupio :/

Wiem, że przestawili zegarki itp, ale to tylko o godzinę, a nie o 16....

Nawet nie wiem co mam ze sobą zrobić w tym momencie. Nie zacznę się uczyć, bo to jednak zajmie mi dużo czasu. Nie dokończę wczorajszego wpisu do książki, ponieważ ledwo co myślę. Wyszłabym na spacer, ale no niestety w powietrzu panuje koronawirus.

Chciałam wejść na wagę, ale mam takie - "po co ci to?", "a co jeśli znów schudłaś?", "ogarnij się"!
Więc ostatecznie zrezygnowałam. Może jutro..... Nie, dobra nie XD

Macie jakieś pomysły co mogę teraz zrobić, bo mam jakieś dziwne załamanie, ale mimo wszystko jest okej :/ ogólnie to nie nadążam sama ze swoimi myślami.

Napiszcie, jak Wam dzień minął? <3 Mam nadzieję, że nieco mniej skomplikowanie niż mi hah. Odczuwacie różnicę czasową?

Miłego wieczoru Kruszynki <3!

Dziennik GADANKO & PISANKO Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz