Poniedziałek - 15.06.20
DOBRY WIECZÓR / DZIEŃ DOBRY <3
Jak się mają moje kochane Kruszynki?
Mam nadzieję, że wszystko jest w jak najlepszym porządku!
W moim otoczeniu panuje dość ciekawa atmosfera :)
Mianowicie byłam dzisiaj równo w trzech galeriach; artystycznej, fotograficznej i architektury oraz na oddziale SARP i w pawilonie.
Czyli ogólnie dzień był pełen inspiracji i pozytywnej energii!
Chyba właśnie tego potrzebowałam. Takiej zupełnie innej rzeczywistości, moralności, a szczególnie motywu i natchnienia.
Było dużo jeżdżenia, ale na szczęście znajomy dysponuje samochodem :)
Najgorzej chyba było z czasem, ponieważ galerie zazwyczaj otwierają się o 12.00, a ja w jednej mogłam spędzić czas nawet do 16, ale troszkę przyjaciele mnie poganiali, także zobaczyłam trzy wspaniałe miejsca w ciągu jednego dnia.
A i tak najlepsze było to, że nie było nikogo prócz nas, także czułam całkowitą wolność haha.
A właśnie.... Wolność XD.
Rozwala mnie zachowanie Andrzeja Dudy, który raz mówi, że para homoseksualna nie ma praw rodzinnych, nie może adoptować dzieci, a w momencie gdy jego sondarze spadają w zastraszającym tempie to zaczyna "politykować", że homoseksualiści i LGBT mogą adoptować dzieci, ale nie będą (nazwijmy to tak) typową rodziną.
Żenada.
Jestem osobą wierzącą, ale jak widzę kapłanów, książąt, biskupów, którzy twierdzą, że takie osoby (homoseksualne) są chore i tylko Bóg będzie w stanie im pomóc to mnie zżera w środku tak samo, jak w przypadku wczorajszych wafli ryżowych :)
No po prostu szok i niedowierzanie!
Okej, niech myślą co chcą, ale skoro według religii Bóg kocha wszystkich to do cholery niech nie prawią kazań, że takie osoby są satanistyczne.
Szkoda, że Polska stoi w miejscu, jeśli chodzi o rozwój cywilizacji i wciąż stawia na stare, dobre, czy też złe rozwiązania. Nie podoba mi się to wcale.
A było tu w miarę pozytywnie, a ja ponownie wyskakuję z wyrażaniem opinii XD, ale cóż. Muszę wyładować emocje. Trzymanie ich w sobie jest jeszcze gorszym sposobem. To dotyczy każdej możliwej sytuacji!
Dlatego warto pamiętać, aby nie bać się wyrażać swojej opinii, nie bać się rozmawiać, prosić o pomoc, okazywać emocji, ponieważ to wszystko staje się historią i nie pozostawia negatywnych skutków fizycznych i psychicznych.
AKCEPTUJMY TO, CO DZIEJE SIĘ WOKÓŁ NAS I ROZMAWIAJMY O TYM.
Akceptacja jest to pogodzenie się z własnymi problemami, ciałem, umiejętnościami, czy także momentami z życia.
W przypadku akceptacji, powoli dążymy do polubienia siebie, a następnie do zlikwidowania kompleksów, które istnieją w psychice.
Jak już kiedyś pisałam:
WSZYSTKO ZALEŻY OD CIEBIE!
TO TYLKO TWOJE ŻYCIE!
Bierz za nie odpowiedzialność! Tylko Ty możesz panować nad sobą, tylko Ty decydujesz o sobie, tylko Ty jesteś odpowiedzialny za to, co teraz dzieje się w Twojej głowie.
I przed wszystkim: TYLKO TY JESTEŚ W STANIE ZMIENIĆ COKOLWIEK I JESTEŚ ZA TO ODPOWIEDZIALNY.
Więc to po prostu zmień, jeśli czujesz, że coś jest nie tak.
Rozmowa to także etap akceptacji.
Także kończąc rozdział, życzę Wam takiej wewnętrznej i zewnętrznej rozmowy, próby akceptacji siebie, wydarzeń, momentów.
Nikt nie jest bardziej wartościowy niż Wy sami!
I jeszcze coś:
Wszystko na spokojnie, bez pośpiechu Kruszynki <3
CZYTASZ
Dziennik GADANKO & PISANKO
PoesíaZa każdym razem tworzę nowy opis, a w tym momencie przeżywam odrobinkę pustki co do treści, które będą się tu przebijać :/
