BONUS -LUCAS- NCT

791 51 31
                                    


One shot jest bonusem, które mogliście składać... Może nie wielu o tym wiedziało, ale no nic. Mam nadzieje, że wam się spodoba...

Dedykacja dla : Oliwie 

ONE SHOT

Szłaś oświetloną przez lampy,  różne neony i światełka ulicą. W dłoni trzymałaś bluzę swojego przyjaciela, którą zamierzałaś mu oddać. Ostatnio ją wypaćkałaś i musiałaś ją wyprać, by chłopak nie był na ciebie taki zły. Umówiłaś się z chłopakiem w pobliskim małym parku, a właściwie na małym placu zabaw przy huśtawkach.  Wyjęłaś telefon, by napisać chłopakowi, że zaraz będziesz gdy nagle z za rogu wyjechał pędzący motor, który znalazł się obok ciebie tak nagle. Cudem odskoczyłaś, a motocyklista zakręcił tak ostro, że się wywalił i wpadł w kosze na śmieci, stojące  w zaułku. Od razu zakryłaś usta i jęknęłaś z przerażenia. Było ci trochę głupio, że przez ciebie motocyklista wylądował w tak okropnym miejscu. Kiedy zaczął się otrzepywać z resztek i innych śmieci, postanowiłaś do niego bliżej podejść i zapytać, czy nic się nie stało...

-Przepraszam, czy wszystko w porządku?- zapytałaś jak zawsze miłym głosem. 

Patrząc na osobę liczyłaś na to , że to będzie ktoś miły i cały ten wypadek, będzie tylko drobnym wypadkiem i oboje o tym zapomnicie. Nie chciałaś  przecież iż do więzienia, czy płacić za to jakieś kary.. To do końca nie była twoja wina...

-Mama mnie zabije , jeśli coś ci się stało- powiedziałaś tak cicho pod nosem, ze nie ma takiej szansy, by motocyklista cię usłyszał

-Życie ci nie miłe ?- usłyszałaś nieco zniekształcony głos. Należał on do chłopaka w kasku

-Przepraszam miałam napisać do kogoś wiadomość, a ty wyjechałeś tak nagle...- tłumaczyłaś się w panice, a motocyklista w tym samym czasie westchnął i zdejmując swój czarny kask podniósł się z drogi.

 Kiedy skupiłaś na nim swój wzrok zdałaś sobie sprawę z tego, że chłopak był od ciebie wyższy i był naprawdę przystojny... No może tylko te odstające uszy... chociaż nie one tylko dodawały mu uroku. Na twoje oko chłopak był od ciebie starszy, ale chyba nie aż tak bardzo ... może 5 , 6 lat różnicy. Kiedy zamilkłaś i patrzyłaś  w jego oczy widziałaś dokładnie jego znudzenie i wściekłość...

 Kiedy zamilkłaś i patrzyłaś  w jego oczy widziałaś dokładnie jego znudzenie i wściekłość

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-To nie powinno się wydarzyć- powiedziałaś i zaczęłaś z nerwów obgryzać paznokcie  

-No nie powinno- powiedział twardo i odwrócił się od ciebie , by podnieść swój motor . Kiedy to robił sprawdzałaś wzrokiem czy z nim wszystko okey i kiedy zdałaś sobie sprawę z tego, że  nic mu nie jest westchnęłaś z lekką ulgą.

-Powinnaś mi zapłacić za naprawę. Przez ciebie zrobiła się rysa- odezwał się nagle chłopak

Już chciałaś zapytać gdzie dokładnie gdy nagle oboje usłyszeliście odgłosy kolejnych motorów, które zmierzały w waszą stronę. Chłopak przeklnął i syknął pod nosem patrząc w stronę z której sam przyjechał. A kiedy ty chciałaś zrobić to samo, on niespodziewanie złapał cię za rękę i zaczął z tobą gdzieś biec. Z ledwością za nim nadążałaś, ale miałaś takie szczęście, że nie odbiegliście daleko. Kiedy inni motocykliści prawie was mieli, chłopak pociągnął cię do jakiegoś małego wąskiego zaułka i  tam schowaliście się w dosłownie ostatnim momencie. Chłopak przyszpilił cię do ściany i stanął tak blisko ciebie, jakby zamierzał cię pocałować. Jego usta były naprawdę blisko jego policzka, a twój nos delikatnie dotykał skóry jego długiej szyi. 

◻◾𝐀𝐓𝐄𝐄𝐙◾◻Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz