- Seonghwa - JEALOUS BFF

1K 70 24
                                    


Dedykacja dla :@Transformercia (dawno dla ciebie nie pisałam )

ONE SHOT :

Od kilku dni zauważyłaś , że twój najlepszy przyjaciel jakoś dziwnie się zachowuję. Niby był normalny, ale jednak coś ci w nim nie pasowało. Z Seonghwa znałaś się już od dobrych kilku lat. Mieliście wiele wspólnych zainteresowań i pasji, jednak oboje byliście swoim przeciwieństwem. Ty ubierałaś się głównie na czarno, lubiłaś rock i imprezy, a chłopak był raczej cichy, ułożony i spokojny. W zasadzie każdy się dziwił tym , że się przyjaźnicie i wy często też się z tego śmialiście i rozważaliście dlaczego tak jest... Seonghwa jakoś nigdy nie miał ochoty wychodzić z tobą na różne imprezy, domówki czy urodziny waszych wspólnych znajomych. Jak już musiał to robił to bardzo niechętnie i siedział gdzieś w kącie. 

Ale jak już wcześniej wspominałam, to się zmieniło. Byłaś bardzo popularna w szkole i miałaś wielu adoratorów. Każdy chciał z tobą pogadać w cztery oczy, a ty nie widziałaś w tym nic złego...Miałaś po prostu dla wszystkich czas, ale to w pewnym momencie zaczęło denerwować chłopaka. 

-Cześć Seonghwa ! Co tam?- zapytałaś wchodząc do klasy, w której siedział już chłopak przygotowany perfekcyjnie do lekcji

-Cześć- odpowiedział ci cicho i obojętnie. Przyjrzałaś mu się i dostrzegłaś, że jest czymś przybity

 Przyjrzałaś mu się i dostrzegłaś, że jest czymś przybity

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Coś się stało?- zapytałaś siadając obok niego 

-Nie

Wtedy zadzwonił dzwonek i do klasy zaczęli wchodzić inni uczniowie, którzy od razu zaczęli się z tobą witać Seonghwa zacisnął pięść ze złości kiedy widział jak przytulasz innych chłopaków. Był zazdrosny nawet o swojego przyjaciela, który nie ma co do ciebie jakiś większych planów, ale mimo to Seonghwa bał się, że cię straci. Już od dobrych kilku miesięcy się w tobie kocha i kilkakrotnie chciał ci wyznać to co czuję, no ale zawsze pojawiała się jakaś przeszkoda. Chłopak z trudem siedział na swoim miejscu i z trudem starał się opanować swoje emocję. Kiedy wszyscy już zajęli swoje miejsca, spojrzałaś na chłopaka.

-Powiedz mi ,co się dzieję? I nie mów, że nic , bo w to ci nie uwierzę- powiedziałaś kładąc mu dłoń na przedramieniu . Kiedy go tylko dotknęłaś czułaś jak chłopak napiął wszystkie mięśnie

 Kiedy go tylko dotknęłaś czułaś jak chłopak napiął wszystkie mięśnie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
◻◾𝐀𝐓𝐄𝐄𝐙◾◻Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz