-Seonghwa- STAY

856 59 37
                                    


________________________

Wszystko w tym one shocie jest wymyślone i nie radzę brać tego na poważnie 

Ps. przepraszam za te zdjęcia, które zobaczycie 😂

____________________________________

Dedykacja dla : @lum_iere 

ONE SHOT :

Otworzyłaś oczy i jak się spodziewałaś widziałaś tylko czerń. Woda, która płynęła pod mostem na którym stałaś była tak ciemna  i zimna jak twoja dusza. W tej ciemniej otchłani nie było już żadnego światła. Już nic nie dawało ci nadziei. Patrzyłaś w wodę i zastanawiałaś się dlaczego to akurat on musiał odejść. Twoje włosy pod wpływem deszczu przyklejały się do twojej twarzy. Byłaś już cała motka i  zmarznięta jednak mimo to dale patrzyłaś w dół. 

Zastanawiałaś się co skłoniło chłopaka do tego by stąd odejść. Seonghwa był twoim chłopakiem, kiedyś przyjacielem. Miał wszystko...Urodę, talent, rodzinę, przyjaciół, pieniądze... Nie mogłaś zrozumieć dlaczego skoczył. Nie rozumiałaś tego dlaczego chłopak nie powiedział zostań przy mnie, tylko zostaw mnie i żyj jakbyś mnie nigdy nie znała. Na same wspomnienie tych słów do twoich oczu napłynęły łzy. Starałaś się nie płakać, ale było to za trudne. Strata Seonghwy była dla ciebie najgorszą rzeczą jaka przytrafiła ci się w życiu. Żałowałaś tak bardzo , że w noc kiedy z tobą zerwał , nie pobiegłaś zanim. Może gdybyś to zrobiła on by tutaj nie przyszedł i by nie skoczył... 

Uniosłaś swoją głowę i spojrzałaś na chwile w zachmurzone niebo. Przez deszcz, który padał zamknęłaś oczy i pomyślałaś o Seonghwie...Pomyślałaś , że nie dasz sobie rady bez niego. I tak już po jego śmierci straciłaś kontakt z pozostałymi członkami  ATEEZ i prace jako stylistka chłopaka. Nie mogłaś już mieszkać w mieszkaniu chłopaka, więc musiałaś wrócić do rodzinnego domu gdzie nie byłaś mile widziana... Twoje życie wywróciło się do góry nogami w momencie kiedy on umarł...  Dlatego nie pozostało ci nic innego jak zrobienie tego samego...

Otworzyłaś oczy i bez wąchania zaczęłaś wchodzić na poręcz od mostu. Byłaś pewna tego co chciałaś zrobić...nic cię nie powstrzymywało. Uniosłaś prawą nogę i skoczyłaś... Spadając czułaś pustkę, a kiedy zimna woda cię pochłonęła pozwoliłaś na to by cię zabrała tak samo jak jego. Chciałaś go zobaczyć, więc otworzyłaś swoje oczy licząc na to, że Seonghwa będzie w tym momencie z tobą. Kiedy to zrobiłaś, chłopak naprawdę tu był. Uśmiechał się do ciebie i złapał za twoją mała dłoń. Czułaś jak robisz się szczęśliwa. W końcu po miesiącu go zobaczyłaś....Z uśmiechem na ustach czułaś jak do twoich płuc dostaje się woda, ignorowałaś to , bo byłaś zajęta patrzeniem na Seonghwe, który powoli zaczął znikać. Twoje powieki robiły się ciężkie, lecz nim je zamknęłaś poczułaś czyjś ciepłu dotyk na ciele. 

***

Minął rok odkąd Yunho uratował cię przed samobójstwem. Trochę w twoim życiu się pozmieniało. Dzięki pomocy chłopaka znalazłaś pracę i mogłaś się wyprowadzić do nowego małego mieszkania. Jakoś zaczęłaś odzyskiwać radość życia, ale i tak zdarzały się te gorsze dni kiedy przypominałaś sobie o Seonghwie. Właśnie dziś Yunho poprosił cię, byś przyszła do wytwórni, bo musi z tobą porozmawiać. Po pracy od razu tam poszłaś i nie spodziewałaś się tego co przez przypadek usłyszysz. 

Przechodząc korytarzem gdzie znajdowało się biuro menagera  ATEEZ usłyszałaś bardzo znany ci głos...Głos Seonghwy. Od razu przystanęłaś i patrząc przed siebie starałaś sobie wmówić to, że musiałaś się przesłyszeć. Jednak słysząc ten głos, nie mogłaś...On był zbyt realny by pochodził z twojej głowy. Odwróciłaś się i podeszłaś bliżej uchylonych drzwi i zaczęłaś podsłuchiwać

◻◾𝐀𝐓𝐄𝐄𝐙◾◻Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz