Dedykacja dla : @sanfl00wer
ONE SHOT :
Stałaś na środku mostu i patrzyłaś z lekkim niepokojem w dół. Zastanawiałaś się dlaczego osoba, która tak kochałaś okłamała cię w tak ważnej sprawie. Nie wiedziałaś dlaczego Hongjoong wcześniej ci tego nie powiedział. Co chwile wycierając mokre policzki zastanawiałaś się co masz zrobić. Czułaś się zraniona, bo on ci nie ufał. Nie ufał ci na tyle by powiedzieć prawdę o tym kim jest. A był tak naprawdę aniołem, który musiał spełnić poleconą misję przez Boga i znaleźć dla ciebie chłopaka do końca życia. Przybył na ziemie tylko i wyłącznie z tego powodu. Przyjął ludzkie ciało, ukrył swoje skrzydła i zaczął u ciebie prace jako twój asystent.
Od początku zaczęłaś zauważać jakieś dziwne zbiegi okoliczności, czułaś, ze chłopak coś ukrywa , ale do dziś nie przyszło ci na myśl to, że chłopak jest aniołem. Nie wierzyłaś w to, myślałaś, że chłopak żartuję, ale kiedy pokazał tobie swoje anielskie skrzydła...poczułaś się okłamana. Polubiłaś Hongjoonga. Zwierzałaś mu się ze wszystkiego. Chłopak mieszkając w twojej willi cały czas spędzał z tobą czas. Nawet kiedy nie pracował jako twój asystent był twoim przyjacielem. Ufałaś mu i bolało cię to , że on nie ufał tobie. Zaciskając mocniej dłoń na barierce mostu cały czas miałaś w głowie jego słowa..
" Jestem aniołem i nie mogę obiecać ci , że będę z tobą na zawszę"
" Przyszedłem tu tylko po to by znaleźć twoją bratnia dusze"
"Po zakończeniu mojej misji , wrócę do nieba i raczej się nie spotkamy"
Chciało ci się śmiać przypominając sobie jak chłopak ci to mówił. Bawiły cię te słowa. Zastanawiałaś się dlaczego w takim razie chłopak pozwolił ci się do siebie zbliżyć?. Zastanawiałaś się dlaczego pozwolił na to byś się w nim zakochała?...Dlaczego w takim razie nie szukał twojej drugiej połówki, tylko spędzał z tobą czas?. Nie mogłaś tego zrozumieć. Skoro miał misję, to czemu jej nie wykonywał? Dlaczego sprawił , że to ty zakochałaś się w nim. Kiedy uświadomiłaś sobie , że go kochasz od razu poszłaś mu to powiedzieć. Nie zrobiłaś tego w prost. Kazałaś mu obiecać, że już zawszę będzie przy tobie i gdyby nie to Hongjoong chyba nadal by się ukrywał...
-Tutaj jesteś , wszędzie cie szukałem- odezwał się obok ciebie Hongjoong, który pojawił się znikąd
-Zostaw mnie samą- powiedziałaś nawet nie odrywając wzroku od wody
-Jest późno, powinnaś iść spać - powiedział łapiąc cię za dłoń i odciągając od barierek
Ty, kiedy to zrobił od razu wyrwałaś mu się i ze łzami w oczach na niego spojrzałaś. Wtedy chłopak otworzył usta. Nigdy nie widział cię w takim stanie. Nigdy nie widział cię aż tak zapłakanej i tak smutnej. Kiedy na ciebie patrzył jego ludzkie serce zaczęło go boleć. Chłopak przyłożył do piersi dłonie i z bólu zmarszczył brwi. Trwało to tylko moment, a kiedy wszystko wróciło do normy, chłopak zobaczył jak stałaś za barierkami.
CZYTASZ
◻◾𝐀𝐓𝐄𝐄𝐙◾◻
Fanfiction𝐎𝐍𝐄 𝐒𝐇𝐎𝐓𝐘 , 𝐈𝐌𝐀𝐆𝐈𝐍𝐘 , 𝐑𝐄𝐀𝐊𝐂𝐉𝐄 , 𝐙𝐎𝐃𝐈𝐀𝐊𝐈 , 𝐌𝐄𝐌𝐘 , 𝐓𝐀𝐋𝐊𝐒𝐘 ...𝐢𝐭𝐩. 𝐖𝐬𝐳𝐲𝐬𝐭𝐤𝐨 𝐜𝐨 𝐛𝐲ś𝐜𝐢𝐞 𝐜𝐡𝐜𝐢𝐞𝐥𝐢 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐜𝐳𝐲𝐭𝐚ć 𝐨 𝐧𝐚𝐬𝐳𝐲𝐜𝐡 𝐰𝐬𝐩𝐚𝐧𝐢𝐚ł𝐲𝐜𝐡 𝐀𝐓𝐄𝐄𝐙 ... . . 𝐊𝐢𝐦 𝐇𝐨𝐧�...