REAKCJE ATEEZ

1.9K 70 47
                                    

Dedykacja dla : @ly-yssa 

KIEDY SIĘ POKŁÓCICIE :

YUNHO :

Chłopak dzisiaj nie miał za miłego dnia. Od rana go coś denerwowało, a dodatkowo nie mógł do ciebie dzwonić i pisać, bo byłaś dziś zajęta nauką i chciał dać ci spokój. Podczas prób i nagrywania  wokali do nowych utworów ciągle się gubił. Zapominał słów piosenki i co chwile mylił kroki. Miał już powoli tego dość i zaczął wychodzić na świeże powietrze by się uspokoić. Stojąc na dachu wytwórni patrzył na panoramę miasta i zastanawiał się czy do ciebie nie zadzwonić. Kiedy się na to zdecydował, a ty odebrałaś od razu tego pożałował. Już na wstępie zaczęłaś mu mówić, że się uczysz i nie masz zbytnio czasu, kazałaś mu zadzwonić wieczorem i narzekałaś na to, że ci przeszkadza. Chłopak wyczuł, że tak jak on nie masz dziś dobrego nastroju, jednak nie zważając na to zaczął się z tobą kłócić o to, że przez głupią szkolę nie masz dla niego czasu. Oboje się na siebie wkurzyliście i po chwili kłótni rozłączyliście się warcząc na siebie pod nosem.

" Ale mnie wk***iła. Że niby ja jestem zaborczy?? "

 Że niby ja jestem zaborczy?? "

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

HONGJOONG :

Twój chłopak od jakiegoś czasu był strasznie zdenerwowany tym, że zbyt często wychodzisz gdzieś ze znajomymi, kiedy on do późna ma próby. Denerwowało go to, bo najzwyklej na świecie, bał się, że coś ci się stanie, albo zostawisz go dla innego. Pewnego wieczoru chłopakowi przez cały dzień towarzyszyło jakieś dziwne przeczucie , więc postanowił zerwać się z próby i wrócił wcześniej do domu. Siedząc godzinę w salonie , próbował się do ciebie dodzwonić, ale miałaś wyłączoną komórkę. W pewnym momencie już odchodził od zmysłów i ni stąd, ni zowąd, ty pojawiałaś się w mieszkaniu. Chłopak przeszedł na korytarz i widząc cię ledwo co stającą na nogach, w objęciach jakiegoś chłopaka od razu się zbulwersował. Nie zdążył nic zrobić, a ty pobiegłaś sprintem do łazienki i zaczęłaś wymiotować od ilości alkoholu. Hongjoong wygonił obcego chłopaka i poszedł za tobą. Wiedząc, że zalałaś się w trzy dupy zaczął na ciebie krzyczeć i mówić jaka jesteś nie odpowiedzialna. Powiedział nawet kilka słów za dużo i kiedy  ty mu odpyskowałaś i go wygoniłaś...on dosłownie zrobił to od razu...

"Jutro będziesz jeszcze płakać"

"Jutro będziesz jeszcze płakać"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
◻◾𝐀𝐓𝐄𝐄𝐙◾◻Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz