„Zanim się pojawiłeś" - powieść Jojo Moyes, wydana w 2018 roku.
Główna bohaterka ma na imię Lou, jest inna niż wszystkie dziewczyny. Zwraca na siebie uwagę przede wszystkim ubiorem i swoim dobrym humorem. A praca w kawiarni wydaje się spełnieniem marzeń.
Niestety kawiarnia zostaje zamknięta. Kobieta poszukuje pracy którą znajduję. Dobrze płatną ale... przy osobie niepełnosprawnej.
Will z wielkim szczęściem przeżył tragiczny wypadek, który spowodował, że mężczyzna nie będzie mógł na sobie polegać. Potrzebuje całodobowej opieki. Jednak nie takie szczęście jakby się wydawało.Lou jednak nie jest tylko zwykłą opiekunką od parzenia herbaty i podawania leków. Ma cel - sprawić by Will odzyskał chęć do życia.
Zrobiłam drugie podejście do tej książki. Długo ją czytałam, ale nie dlatego, że była nudna czy mnie męczyła. Była przyjemna. Polubiłam bohaterów i historie Willa. Były rozdziały z perspektywy jego rodziców, siostry Lou, ale najbardziej czekałam na chociażby jeden rozdział z perspektywy Willa. Niestety nie doczekałam się. Jednak książka mnie w jakiś sposób urzekła. Na niektóre decyzje innych osób nie mamy wpływu, nawet nie powinnismy mieć. To one powinny decydować co dla nich dobre. Tak jak Will...
W pewnym momencie prawie się popłakałam, prawie. Niektóre osoby mogą na prawdę się wzruszyć i pewnie były już takie osoby. Co mogę więcej powiedzieć. Polecam, jest miła w czytaniu, i jest to piękna historia.
Nie ważne jak człowiek wygląda, ważne co ma w sercu.Czytaliście ? Pewnie większość z was tak, trochę żałuje, że tak późno się za nią zabrałam. No cóż, w tym roku sie udało 😅
Miłego dnia !