—— Oddam ci słońce ——
4/5 ⭐️
Bliźnięta Noah i Jude od zawsze stanowiły jedność. Byli utalentowani artystycznie, łączyła ich miłość do sztuki, mieli niepohamowaną wyobraźnię i... skomplikowane charaktery. Z czasem zazdrość, niepewność, strach i niedopowiedzenia piętrzą się i tworzą między rodzeństwem mur. Podzielili między siebie świat. Noah i Jude. NoahiJude.
„Oddam ci słońce" to coś więcej niż historia o twórczym rodzeństwie, o nastolatkach pełnych gniewu i niezrozumienia. To także opowieść o tym, jak odnaleźć własną tożsamość, dojrzeć, nauczyć się kochać – także samego siebie.
Na samym początku było mi ciężko się w nią wkręcić, tym bardziej, że miałam mało czasu na czytanie w ostatnim czasie. Byłam dość zmieszana i trudno było mi się w niej odnaleźć. Jednak potem gdy zaczęłam ją rozumieć, chętniej ją czytałam. Podobał mi się zabieg dwóch perspektyw mimo, że był z kilkuletnią różnicą. Jude opowiada o wydarzeniach gdy miała 16 lat, a Noah jak miał około 13-14 lat. „Oddam ci słońce" to książka pełna cudownych cytatów, a najbardziej podobały mi się babcine przesądy. Minusem dla mnie były długie rozdziały. Opowieść podobała mi się jednak nie zachwyciła, aż tak. Nie każdemu przypadnie do gustu, ale na pewno jest wartościowa i warto sięgnąć po ten tytuł by się samemu przekonać.
#współpraca
