Jest to trzecia część serii „Szeptem" autorstwa Becca Fitzpatrick.
Czytałam ją naprawdę długo, przez zastój, ale również nie przypadła mi do gustu. Motyw wymazanej pamięci do mnie nie przemawia. Dodatkowo już na samym początku dowiadujemy się, kto porwał Norę, a zdecydowanie lepiej by się czytało tą książkę gdyby czytelnik stopniowo dowiadywał się kto za tym stoi, tak jak główna bohaterka. Tak jak w innych częściach dużo się dzieje, akcja nie zwalnia, ale szczerze przyznam, że nic nie utkwiło mi szczególnego w pamięci. Tak jakby mi wymazał ktoś pamięć jak Norze 😅 Oczywiście naszego upadłego anioła nie zabrakło 🥰 Zakończenie przekonało mnie do sięgnięcia ostatniej części. „Finale" będzie mieć swoją premierę 27 listopada! Więc jeśli ktoś nie czytał poprzednich części to spieszcie się, bo jest coraz mniej czasu.
Jestem ciekawa jakie odczucia będę mieć po przeczytaniu „Finale", ale na chwilę obecną „Szeptem" to moja ulubiona część tej sagi.
