1

1K 65 69
                                    

Pewien dziewięcioletni chłopiec o blond włosach, skakał z budynku na budynek. Spieszył sie bardzo by zdążyć na czas, był dzisiaj pierwszy dzień akademii ninja. Był z tego bardzo ucieszony

Wbiegł do wyznaczonej klasy i usiadł na jednym z wolnych miejsc. Gdy tylko to zrobił do klasy wszedł nauczyciel a Naruto w duchu dziękował bogom za to że udało mu sie dotrzeć na czas.

-Witajcie drogie dzieci -Powiedział nauczyciel wchodząc do klasy i rozejrzał sie po niej
-Nazywam sie Iruka Umino -Mężczyzna podszedł do tablicy i zapisał soje imię i nazwisko.
-Od dziś będę waszym wychowawcą jak i nauczycielem. Chciałbym więc was trochę poznać, po kolei tak jak siedzicie proszę was żebyście sie przedstawili, Wasze imiona co lubicie a czego nie i może jakieś marzenia.

Pov Naruto:

Po tym gdy nauczyciel kazał nam sie przedstawić wszystkie zebrane dzieciaki w klasie zaczęły sie po kolei przedstawiać. Nie za bardzo mnie to ciekawiło, jestem tu tylko po to żeby nauczyć sie czegoś więcej. Nie chce też nawiązywać żądnych relacji z nimi, i tak po skończeniu akademii gdy już będę wiedział wystarczająco zwieje stąd jak najszybciej.
Po dłuższej chwili nadszedł czas bym ja sie przedstawił. 

-Nazywam sie Uzumaki Naruto! -Powiedziałem głośno
-Lubię, a nawet kocham Ramen a nie lubię czekania aż zaparzy sie makaron. 

-Po mnie było jeszcze kilka osób a gdy już wszyscy sie przedstawili Umino poinformował nas że dzisiaj mamy dzień wolny bez lekcji by sie zapoznać, a miałem nadzieje że jednak zaczniemy trening od dzisiaj. 

Wszystkie dzieciaki zaczęły rozmawiać między sobą a ja położyłem głowę na ławce i pośród tych wszystkich hałasów próbowałem zasnąć. Na całe szczęście nikt nie odważył sie do mnie podejść. Rodzice zapewne ostrzegali ich już przed "demonem", Dla mnie to i może lepiej. Nikt nie będzie mi zawracał głowy a ja będe mieć spokój. 

Bardzo mi sie nie poszczęściło, nim zapadłem w sen osoba siedząca obok mnie zaczęła zawracać mi głowe. Podniosłem i obróciłem sie w kierunku przeszkadzającej mi osoby, przyjrzałem sie jej dokładnie. Włosy jak i oczy czarne a na ubraniach herb klanu Uchiha. 

-Czego szanowny Uchiha chce ode mnie? -Zadałem pytanie wprost 

-Czemu od razu takim tonem? -Odpowiedział
-Chcę po prostu zapoznać sie z kimś z klasy -Dodał z udawanym wyrzutem.

-Mamusia nie ostrzegała przed zbliżaniem sie o mnie? -Spojrzałem mu w oczy z udawanym uśmieszkiem po czym wróciłem do poprzedniej pozycji.


Ten dzień zleciał dosyć szybko, to wcale nie tak że przespałem większość lekcji. Tylko szkoda że nie będzie tak do końca. Niestety dzisiaj były lekcje zapoznawcze i nauczyciele przymykali na to oko, od jutra już tak nie będzie. Musze przeżyć  tej męczarni jeszcze tylko trzy długie lata i będe miał szanse sie stąd wyrwać.


Pov Sasuke Uchiha


-Wróciłem! -Krzyknąłem w wejściu zdejmując buty.

-Witaj w domu -Odpowiedziała w kuchni matka gotująca obiad.

Podszedłem do niej sprawdzić co jest dzisiaj do zjedzenia. Usiadłem przy stole i czekałem aż rodzicielka dokończy posiłek. Po chwili dostałem talerz z jedzeniem 

-I jak było w pierwszy dzień akademii? -Zaczęła sie dopytywać 

-Nie było źle - Odpowiedziałem jej krótko ale po chwili namysłu dodałem
-Mamo? Mam takie jedno malutkie pytanko, czy wiesz może coś o klanie Uzumaki? - Popatrzyłem na kobietę która miała zdziwienie wymalowane na twarzy.

Naruto... Proszę... Zostań z nami!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz