Rozdział 36 | Impuls do działania

76 13 8
                                    

Pozostało piętnaście minut.

Sugawara Koshi uczciwie nie mógł powiedzieć, że jego aktualne życie nie było całkiem udane. Miał dopiero co skończone dwadzieścia cztery lata, ale już teraz widział, że jego przyszłość zapowiadała się naprawdę obiecująco. Ukończył swoje wymarzone studia na uniwersytecie w Tokio i zaraz po nich dostał pracę w szkole. Musiał co prawda z powrotem przeprowadzić się do Miyagi, ale zamieszkał ze swoim wieloletnim partnerem w naprawdę przyzwoitym domu w ładnej okolicy. Z pracy również był zadowolony. Współpracownicy i dzieci bardzo go lubili, a on czuł, że spełnia się zawodowo.

Poza tym Sugawara miał bardzo niesamowitych znajomych. Do liceum chodził z ludźmi o podobnej pasji, ale dużo bardziej intensywnej i ukierunkowanej na siatkówkę. Jeden z jego młodszych kolegów poleciał nawet do Brazylii, żeby trenować siatkówkę plażową! A inny był reprezentantem Japonii na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku!

Teraz był listopad 2018 roku, a ci sami faceci ponownie spotykali się na boisku hali w Sendai, ale tym razem po przeciwnych stronach siatki. Hinata Shoyo z MSBY Black Jackals miał grać przeciwko swojemu dawnemu partnerowi, rywalowi i przyjacielowi. Kageyama Tobio z Schweiden Adlers miał zmierzyć się z szybkim duetem, którego już nie był częścią.

Jednakże przebieg meczu oraz jego wynik nie ma żadnego wpływu na tę konkretną historię. Również uczucia Sugi nie są tutaj aż tak istotne. Dlatego właśnie narrator pominie tę część i przejdzie od razu do wydarzeń po meczu. Bo to miało ogromne znaczenie dla przyszłości dwójki bohaterów. Może nawet trójki, ale to już zależało od innych czynników.

Jedna krótka chwila zmieniła wszystko.

Pozostało dwanaście minut.

Sugawara na mecz przyszedł w towarzystwie Daichiego oraz Asahiego, ale w trakcie spotkał wiele znajomych twarzy. Można by pomyśleć, że każdy ich dawny kolega z drużyny lub rywal jest tu dziś lub ogląda mecz przed telewizorem. Jednak trudno się było dziwić. To było bardzo ważne wydarzenie – pierwszy mecz Hinaty w profesjonalnej lidzie i do tego przeciwko Kageyamie. Emocje dosłownie sięgały zenitu.

Po całym widowisku Suga rozdzielił się z przyjaciółmi. Wszyscy zeszli na boisko, żeby ukraść trochę czasu ich gwiazdom z Karasuno, a Sugawara za cel postawił sobie zdobycie autografu od Kageyamy. To był ich taki wewnętrzny żart, więc Daichi i Asahi odprowadzili go śmiechem, życząc mu powodzenia.

Sugawara stanął pośród dzieciaków i w końcu dostał się do Kageyamy, żeby zdobyć swój upragniony autograf. Nawet udało im się chwilę porozmawiać w miłej, żartobliwej atmosferze, zanim Suga ruszył w poszukiwaniu swoich przyjaciół. Głównie skupił się na Daichim.

Pozostało pięć minut.

Hala w Sandai była ogromna i szczególnie było to czuć, kiedy kręciłeś się pośród tłumu kibiców, dziennikarzy, personelu oraz samych zawodników. Suga zauważył w oddali Ushijimę, który właśnie udzielał wywiadu. Podobnie Hoshiumi, ale stojąca przy nim dziennikarka miała dość nietęgą minę.

Minął się również z Tanaką i Kiyoko, ale z nimi rozmawiał wcześniej, więc teraz tylko skinęli sobie na powitanie. Suga po cichu liczył na rozmowę również z Hinatą, ale on był chyba najbardziej oblegany, dlatego postanowił wrócić się do niego później. W sumie i tak mieli potem spotkanie „drużynowe", zatem nic straconego.

Pozostała niecała minuta.

Tłum nieco się przerzedził, więc Sugawara zatrzymał się i rozejrzał wokół siebie. Wreszcie mignęła mu sylwetka Daichiego. Jego chłopak stał do niego bokiem blisko linii bocznej boiska. Suga już miał do niego podejść, ale dosłownie wmurowało go, kiedy zobaczył, kto mu towarzyszy.

Nierozważny i romantyczny || KuroSugaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz