Pov. Polska
Gdy się obudziłem poczułem że przytulam się do czegoś ciepłego, był to Niemcy. Starszy chyba jeszcze spał, wtuliłem się w jego ciepłe ciało lecz po chwili poczułem jak ten głaska mnie po głowie.-[Niemcy] Jak się spało?-uśmiechnął się delikatnie.
-[Polska] Dobrze.-wymruczałem z lekkim uśmiechem.- Która godzina?
-[Niemcy] Po siódmej.
-[Polska] Czekaj a gdzie my w ogóle jesteśmy?-spytałem zdziwiony.
-[Niemcy] Jesteśmy w domku Japonii, stwierdziliśmy że zrobimy ci takie wakacje niespodziankę.
-[Polska] Ale ja nie mogę tak o nie chodzić do pracy..
-[Niemcy] Spokojnie Szwajcaria przekaże wszystko ordynatorowi.
-[Polska] Ehh No dobrze.. a kto jest tu z nami?
-[Niemcy] Węgry, Austria, Włochy, Japonia, Estonia, Finlandia, Ameryka i Rosja.
-[Polska] Czekaj, a co z ubraniami na zmianę i w ogóle?
-[Niemcy] Węgry wszystko spakował.
No tak mogłem się tego spakować, skubany ma klucze do mojego mieszkania.
-[Polska] A.. wczoraj zasnąłem w aucie, ubrany w co innego..
-[Niemcy] Przebrałem cię.-uśmiechnął się delikatnie.
Czułem rumieńce na swojej twarzy, nie dość że wczoraj zrobiliśmy „to" w aucie Niemiec to śpimy teraz w jednym łóżku a ten mnie przebrał..
-[Polska] Chodźmy coś zjeść, jestem głodny.
Wstałem z łóżka i ustałem na podłodze, po chwili upadłem bo poczułem rozrywający ból tam na dole.
-[Polska] Cholera co jest..
Niemcy podszedł do mnie i pomógł mi usiąść na łóżku.
-[Niemcy] Chyba byłem za ostry.. spokojnie następnym razem będzie lepiej.
-[Polska] N-następnym?!-spaliłem buraka.
-[Niemcy] Wiesz co chodźmy do Japonii, ona napewno ma jakieś leki przeciwbólowe.
Niemcy wziął mnie na opa, wyszliśmy z pokoju i kierowaliśmy się do pokoju Japonii, na szczęście nikogo nie było na korytarzu i nikt nas nie widział. Gdy doszliśmy do pokoju japonki zapukaliśmy w drzwi, wnet od razu dostaliśmy pozwolenie na wejście. Weszliśmy do środka a w środku zastaliśmy dwie osoby.
-[Niemcy] Guten morgen.
-[Włochy] Siemka Niemcy, i polska. Co was tu sprowadza?
-[Japonia] Ja chyba wiem co.-zachichotała.-Siadajcie.
Niemcy posadził mnie na łóżku po czym usiadł obok mnie.
-[Niemcy] Japonia masz może jakieś leki przeciwbólowe?
-[Włochy] No no, widzę że nieźle się wczoraj bawiliście.-zaśmiała się.
Japonka po chwili podeszła do mnie i wręczyła mi jakąś tabletkę i butelkę wody, połknąłem tabletkę i podziękowałem dziewczynie. Wraz z Niemcem wyszliśmy z pomieszczenia bo byliśmy głodni, na korytarzu zatrzymałem się.
-[Niemcy] Czemu stoisz? Pomóc ci?
-[Polska] Tak się zastanawiam..
-[Niemcy] Nad czym?-podszedł do mnie bliżej.
-[Polska] No nad nami.. bo jednak wiesz, przyjaciele ze sobą nie sypiają..
Niemcy złapał mnie za biodra i przyciągnął bardzo blisko do siebie, ocieraliśmy się swoimi ciałami. Starszy złożył czuły pocałunek na moich ustach.
![](https://img.wattpad.com/cover/338356893-288-k344649.jpg)
CZYTASZ
~Doktorek~GerPol
RomansaPolska, chłopak który ma zaledwie 22 lata. Nie przelewa mu się, mieszka sam w jednym ze starszych i tańszych bloków ponieważ z jego pensją pielęgniarza na najniższym szczeblu nie zarabia dużo, pracuje on w jednym ze szpitali w mieście. Po spotkaniu...