•11•

1.5K 66 281
                                    

Pov. Polska
Gdy się obudziłem poczułem że przytulam się do czegoś ciepłego, był to Niemcy. Starszy chyba jeszcze spał, wtuliłem się w jego ciepłe ciało lecz po chwili poczułem jak ten głaska mnie po głowie.

-[Niemcy] Jak się spało?-uśmiechnął się delikatnie.

-[Polska] Dobrze.-wymruczałem z lekkim uśmiechem.- Która godzina?

-[Niemcy] Po siódmej.

-[Polska] Czekaj a gdzie my w ogóle jesteśmy?-spytałem zdziwiony.

-[Niemcy] Jesteśmy w domku Japonii, stwierdziliśmy że zrobimy ci takie wakacje niespodziankę.

-[Polska] Ale ja nie mogę tak o nie chodzić do pracy..

-[Niemcy] Spokojnie Szwajcaria przekaże wszystko ordynatorowi.

-[Polska] Ehh No dobrze.. a kto jest tu z nami?

-[Niemcy] Węgry, Austria, Włochy, Japonia, Estonia, Finlandia, Ameryka i Rosja.

-[Polska] Czekaj, a co z ubraniami na zmianę i w ogóle?

-[Niemcy] Węgry wszystko spakował.

No tak mogłem się tego spakować, skubany ma klucze do mojego mieszkania.

-[Polska] A.. wczoraj zasnąłem w aucie, ubrany w co innego..

-[Niemcy] Przebrałem cię.-uśmiechnął się delikatnie.

Czułem rumieńce na swojej twarzy, nie dość że wczoraj zrobiliśmy „to" w aucie Niemiec to śpimy teraz w jednym łóżku a ten mnie przebrał..

-[Polska] Chodźmy coś zjeść, jestem głodny.

Wstałem z łóżka i ustałem na podłodze, po chwili upadłem bo poczułem rozrywający ból tam na dole.

-[Polska] Cholera co jest..

Niemcy podszedł do mnie i pomógł mi usiąść na łóżku.

-[Niemcy] Chyba byłem za ostry.. spokojnie następnym razem będzie lepiej.

-[Polska] N-następnym?!-spaliłem buraka.

-[Niemcy] Wiesz co chodźmy do Japonii, ona napewno ma jakieś leki przeciwbólowe.

Niemcy wziął mnie na opa, wyszliśmy z pokoju i kierowaliśmy się do pokoju Japonii, na szczęście nikogo nie było na korytarzu i nikt nas nie widział. Gdy doszliśmy do pokoju japonki zapukaliśmy w drzwi, wnet od razu dostaliśmy pozwolenie na wejście. Weszliśmy do środka a w środku zastaliśmy dwie osoby.

-[Niemcy] Guten morgen.

-[Włochy] Siemka Niemcy, i polska. Co was tu sprowadza?

-[Japonia] Ja chyba wiem co.-zachichotała.-Siadajcie.

Niemcy posadził mnie na łóżku po czym usiadł obok mnie.

-[Niemcy] Japonia masz może jakieś leki przeciwbólowe?

-[Włochy] No no, widzę że nieźle się wczoraj bawiliście.-zaśmiała się.

Japonka po chwili podeszła do mnie i wręczyła mi jakąś tabletkę i butelkę wody, połknąłem tabletkę i podziękowałem dziewczynie. Wraz z Niemcem wyszliśmy z pomieszczenia bo byliśmy głodni, na korytarzu zatrzymałem się.

-[Niemcy] Czemu stoisz? Pomóc ci?

-[Polska] Tak się zastanawiam..

-[Niemcy] Nad czym?-podszedł do mnie bliżej.

-[Polska] No nad nami.. bo jednak wiesz, przyjaciele ze sobą nie sypiają..

Niemcy złapał mnie za biodra i przyciągnął bardzo blisko do siebie, ocieraliśmy się swoimi ciałami. Starszy złożył czuły pocałunek na moich ustach.

~Doktorek~GerPolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz