Pov. Polska
Zima minęła strasznie szybko, mamy już prawie koniec marca. Wiosna jest niby piękna, wszystko zaczyna kwitnąć, robaczki wracają do życia, ale wolałem zimę, gdy wszystko było przykryte białym puchem, i ten klimat świąt. Siedziałem właśnie w moim gabinecie razem z Włochami.-[Włochy] Hmm w ostatnim czasie często u ciebie jestem, ale trzeba wykorzystać to że nadal tu jesteś.-uśmiechnęła się.
Przez ostatni miesiąc zacząłem nosić szersze ubrania aby zakryć mój brzuch, jednak to już prawie 4 miesiąc..
-[Polska] Zjadłbym coś.-mruknąłem.
-[Włochy] Dopiero co jedliśmy drugie śniadanie.. ale w sumie ja też. Na co masz ochotę?
-[Polska] McFlurry z frytkami..
-[Włochy] Już się robi.-uśmiechnęła się szeroko.- Kurde jak tak będę z tobą wszystko wpierdalać to też będę wyglądać jak w ciąży.. albo pójdzie mi w cycki-
Włochy wyciągnęła telefon po czym zamówiła jedzenie.
-[Włochy] W ogóle to jak się czujesz?
-[Polska] Nie najgorzej, tak myślę.
-[Włochy] Kurwa nudno tu jest.-jęknęła.
-[Polska] Mi to mówisz?-zaśmiałem się.
Po chwili ktoś wszedł do środka, była to Francja.
-[Francja] A ty znowu tu?
-[Włochy] A ty czego chcesz?-spojrzała na nią wrogo.
-[Francja] Pologne masz leki przeciwbólowe?
-[Włochy] Weź od razu całe opakowanie.
-[Francja] Nie śpieszy mi się na tamten świat.
-[Włochy] Szkoda.
Podałem kobiecie tabletkę wraz z kubkiem wody.
-[Francja] Słyszałam że jesteś w ciąży.-spojrzała na mnie.
-[Polska] Nawet jeśli to co?
-[Francja] Jesteś pewien że jest niemca? Może zdradziłeś go z tym twoim przyjacielem, lub ze Szwecją.
-[Polska] Nie zdradziłbym niemca.
-[Włochy] Dobra Francja wypierdalaj i nie interesuj się tak ich życiem prywatnym bo kociej mordy dostaniesz. Chociaż nie, ty już wyglądasz jak jakaś kaszanka.
-[Francja] Wiesz co opinie zachowaj dla siebie.
-[Włochy] Jestem szczera.-wzruszyła ramionami.
-[Francja] Chodzisz z kobietą bo żaden facet cię nie chce.
-[Włochy] Ale ty masz ból dupy, tam są drzwi.
-[Francja] A ty nie masz nic do roboty?
-[Włochy] Nie kochanie, już wszystko mam zrobione.
-[Francja] Mhm ta.
-[Włochy] No tak, a teraz idź wykonywać swoje obowiązki.
Francuzka podeszła do drzwi po czym je otworzyła, dyskretnie pokazała Włochom środkowego palca po czym wyszła.
-[Włochy] Tego palca to wsadź se w dupę.
Drzwi trzasnęły a na korytarzu słyszeliśmy oddalające się stukanie szpilek.
-[Włochy] Chuj jej w dupe i kawał szkła.
Po jakimś czasie nasze jedzenie dotarło, siedzieliśmy z Włochami przy moim biurku maczając frytki w lodach. Po chwili ktoś wszedł do pomieszczenia.
CZYTASZ
~Doktorek~GerPol
RomancePolska, chłopak który ma zaledwie 22 lata. Nie przelewa mu się, mieszka sam w jednym ze starszych i tańszych bloków ponieważ z jego pensją pielęgniarza na najniższym szczeblu nie zarabia dużo, pracuje on w jednym ze szpitali w mieście. Po spotkaniu...