-Alfo!Tak nie może być to kobieta!-Oburzył się jakiś facet.
-To już postanowione.Nie ma zmian.
-Ale twoi synowie.
-Nie mieszaj w to chłopców.Oni są już dorośli....niestety.-Mruknął pod nosem niezbyt cicho skoro go usłyszałam.
-Alfo to wbrew..-Tata warknął na niego.
-Ale jeżeli przejmie stado to Luna i..
-Idziemy na odpoczynek.Zajmiemy się rodziną.-Odparła mama.
-To wszystko jest..ach.-Podniosły go potężne ręce.Męzczyzna próbował łapać oddech.
-Skarbie.-Mama zwróciła się w jego stronę.Po całej sali rozniósł się donośny huk.
-Czy ktoś się temu sprzeciwia.-Nikt nie odezwał się.
-To moja córką.Moja krew,da radę.
-Dzięki tato.-Uściskałam go.
-Spróbuj tylko nawalić.
Nikt nie kwestionował postanowienia rodziców.Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej nie bardzo.
-Czuję się dziwnie.Jak to wszystko będzie teraz wyglądało?
-A jak miałoby?
-Zawsze to ty tu rządziłeś.Nawet podczas mojej pierwszej randki.-Zaśmiałam się na to wspomnienie.
-On był jakiś nie bardzo.Mnie na prawdę mnie się przestraszył.-Pokręcił głową.
-Tato wiesz o co mi chodzi.
-No wiesz nie każdy ojciec chodzi ze swoimi córkami na pierwsze randki.
-Wyrzuciłeś go przez okno!
-Zsunął rękę za nisko!
-On chciał wyciągnąć telefon!
-Ta.Już ja znam te sztuczki.Pewnie by nie mógł jeszcze wyjąć!
-Co tu się dzieje!-Mama położyła ręce na biodrach.
-O moją randkę.Na której się wtrącał.
-O nie!Nie będziesz tak mówić.Do pokoju!
-Mam dwadzieścia lat.Jestem dorosła.Mogę robić co chce!Nie będziesz mi rozkazywał!
Robię to co chce!
-Więc rozkaz sobie iść do pokoju.-Otworzyłam usta, ale zraz je zamknęłam.
-Jesteś podły!
Pov's Alena
Kalissa tupnęła nogą i opuściła pokój.
-Co się dzieje?
-Dorosła.
-Wiedziałeś, że kiedyś to nastąpi.
-Ale, że nie tak szybko.
-Co jest?
-Przejmuje stado.
-No właśnie.-Schyliłam się do jego ucha.
-Ja zawsze dopnę swego.-Szepnęłam w jego ucho.
-Nie ważne po jakim czasie, ale to robię.-Obróciłam się i szłam przed siebie.
-Patrzysz się na mój tyłek.
-Tak.-Spojrzałam na niego.
-Po co mam cię okłamywać.Skoro taka prawda.
![](https://img.wattpad.com/cover/88788935-288-k982233.jpg)
CZYTASZ
Rodzinny sekret
WerewolfPrzez przeznaczenie pisani są jej obydwoje.Rozum podpowiada ,że może mieć tylko jednego.Niestety serce i los mówią co innego. Życie Kalissy przewraca się do góry nogami gdy odkrywa prawdę.Ucieka od tego. Klamka już zapadła.Od przezna...