- Mamo, gdzie są te moje czarne rurki z dziurami na kolanach?!- krzyknęłam.
- Tu są!- odkrzyknęła. Czym prędzej zbiegłam po schodach na dół w poszukiwaniu ubrania.
- Gdzie lecisz?- zapytał tata.
- Na spotkanie z Olką.- odpowiedziałam rozczesując włosy.
- Okej, tylko wróć do domu przed 20, bo Adam przyjeżdża.
- Pewnie, pa!
Popędziłam w miejsce umówionego spotkania. Gdy dotarłam do galerii handlowej Ola już czekała.
- Hej, długo czekałaś?- zapytałam.
- Tak. Ale to nieważne. Mam do ciebie pytanie. Ten cały Oliwier z 3d powiedział mi dziś, że się mu podobam. I zapytał mnie czy będę jego dziewczyną... Co ja mam mu odpowiedzieć?- zapytała.
- Nie wiem. Zrobisz to co będziesz uważać za słuszne.
- Aha... Dzięki.
- Co?
-Liczyłam na trochę inną odpowiedź...
- Maciek!- krzyknęłam. Już po chwili przy nas stał wysoki chłopak o brązowych oczach i zielonych oczach. Tsaaa... To mój były.
- No elo.- przywitał się.- Co tam?
- Nic tak sobie chodzimy po galerii.- warknęła Ola zakładając ręce na piersi.
- Spokojnie, złość piękności szkodzi.- puścił do mnie oczko.
- Ugh... Weź sprawdź czy Cię nie ma w domu!- Ola wskazała palcem na drzwi do galerii.
- Idę, bo zaraz mnie pobijesz...- odpowiedział i odszedł w swoją stronę. Ona odetchnęła z ulgą.
- Co to miało być?- zapytałam.
- Wiesz przecież, że go nienawidzę po tym co Ci zrobił.
- Ale to było tak dawno temu. Nie możesz po prostu zapomnieć?
- Jak widać nie mogę.
- Ale poza tym, mogłabyś być chociaż trochę milsza...- posłałam jej niewinny uśmiech.
- Dla niego? Proszę cię. Mam dość tego, że wszyscy chłopcy są takimi debilami, że patrzą tylko na nasz wygląd.
- No właśnie. Żaden nie próbuje poznać nas bliżej, żeby wiedzieć jakie jesteśmy tak naprawdę. Muszę iść. Na razie!
-Papa!
Szybkim krokiem wróciłam do domu.
- Jestem!- krzyknęłam na cały głos.
- Ciszej, bo na meczach coś przecież słyszeć muszę.- zza rogu wyszedł Adam Nawałka.
- WUJEK!
--------------
Hej ludzie :)
Mam nadzieję, że rozdział wam się spodobał. Osobiście myślę, że jest trochę nudny... Ale cóż.
Aha! Przepraszam za te błędy i powtórzenia w poprzednim rozdziale drugim, ale tak się stało, a ja nie umiałam tego naprawić :) Chciałabym, żeby ten rozdział już był normalny, ale co wyjdzie to wyjdzie...
Do następnego <3
CZYTASZ
Wystarczysz ty
RandomOna - 18-latka zdeterminowana do spełniania marzeń swoich jak i ludzi jej bliskich, nie wierząca w miłość od pierwszego wejrzenia On - 19-latek debiutujący w polskiej reprezentacji piłki nożnej, który od dawna jest nieszczęśliwy ze swoją dziewczyną ...