24 Domek

1.3K 55 14
                                        

Ruszylismy w drogę do domku na plaży. Podrórz mijała nam miło i spokojnie. Jechalismy z 30 minut gdzie z buta mamy 10 no ale cóż domek jest tak trochę pod lasem.

Dojechalismy do domku wyskoczylam z auta jak poparzona na co Leo z uśmiechem na twarzy pokrecil głową.

Uwielbiam jak sie uśmiecha niestety on nie lubi swojego uśmiechu jest jakiś dziwny xD.w

Weszłam do nie dużego domku z drewna od razu pokazała mi sie nie durzy salon połączony z kuchnią. Pomiędzy kuchnia a salonem były białe drewniane schody prowadzące na górę. Weszłam i zobaczyłam 4 pary drzwi.

Pierwsze ehh... Jak zwykle pódł wejście na strych to sobie po dziękuje nie kręcą mnie takie klimaty.

Drogie dokuj ale gościnny o minełam go. Trzecie łazięka w stosowanych barwach biało szara z dużym prysznicem ubikacja i dwiema umywalkaim.

Czwarte drzwi no kurde w końcu muszę trafić nie?!

Wchodzę i widzę wielkie dwu osobowe łóżko po bokach szawki nocne z lampami. Na przeciwko łóżka komoda z TV. Obok drzwi stoi duża biała szafa z lustrem.

Podchodze do okna i od słaniam białą jak śnieg fierankę. Za nią są magiczne wrota na... Balkon heh. Wchodzę i Widzę cudowne widoki po jednej stronie las a po drógiel plarza z lekko zachodzącym słońce cudownie.

Nagel czuje czyjeś ręce na mojej tali i zostaje obrucona w stronę tego kogoś.

16 latek nie pytając wpija się w moje usta i namiętnie całuje. Nasze języki toczą ze sobą walkę Oczywiście Leo wygrywa. Trzymam chłopak jedna ręką za ramie a droga jekko targam jego włosy.

Brunet podnosi mnie i zanosi do pokoju kładąc na łóżko. Już chciał zdejmować ze mnie pod koszulek ale ja mu sie jeszcze nie dam.

- Leo my... My nie możemy- mówię po między pocałunki.

- Ale dlaczego? Nie kochasz mnie?

- Leo nie nie o to chodzi jak... Ja sie po prostu boje.

- Nie masz czego obiecuje ze będę delikatny. Będę sie z toba obchodził jak z porcelanową laleczką- mówił uśmiechnięty brunet

- Leo jeszcze nie a w dodatku ten Dzień był pełen wrażeń. Nie wiem jak ty ale ja mam na dzisiaj dość.

- hmm to co zamawiamy pizzę i oglądamy TV a jutro mam nie spodzianke- szybko powiedział podekscytowany Leoś dał mi szybkiego całusa i poszedł pewnej zamówić pizzę.

Ja wykorzystała ta chwile i wzielam prysznic. Ubralam bluzkę 16latak. I czekalam na niego.

W końcu przyszedł z jedzakiem. Puscilismy film i w sumie tak spwdzilismy ten wieczór trochę nudno ale warzne ze razem.

Za to jutra to ja już sie boje co on mógł wymyślać...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hejon bardzo przepraszam ze taki krótki rozdzial ale liczą się chęci nie?!
Jak myślicie co Leo planuje zrobić .
W następnym rozdziale pow leo
Do następnego pa!!

Siostra GwiazdyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz