Miałam napad, tak wiem miało być lepiej i z petardą, ale nie wyszło. Wszystko spowodowane jest wczorajszym niskim bilansem. Muszę utrzymywać stałą ilość kalorii i powinno być dobrze.
Na dole moje zdjęcia z przed kilku dni. Nie wiedziałam czy je dodać ale będę miała porównanie do efektu końcowego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
O ile z brzuchem nie jest najgorzej to nad nogami muszę popracować.
A jak u was ? Dajecie radę? Mam nadzieję, że tak. Z chęcią dowiem się co u was nowego i powodzenia!💪