Od teraz moje bilanse będą się wachać od 1300 do 1700 kcal. Nie zamierzam schodzić niżej bo wiadomo jak to się kończy. Napad i niechęć do dalszej pracy nad sobą.
Będę dodawać też przepisy niektórych dań oraz kaloryczność.Śniadanie: miseczka koktajlowa390kcal+woda z cytryną3kcal
Przepis:
~jeden banan 150 kcal
~2 małe pomarańcze 90 kcal
~siemię lniane-czubata łyżka 48kcal
~mały jogurt naturalny 102 kcal-> Najpierw należy wlać jogurt do blendera oraz siemię lniane. Następnie trzeba dodawać po jednym składniku i za każdym razem blendować.Gotowy koktajl można przelać do miski i udekorować bananem.
Obiad: zupa fasolowa z mięsem250kcal
Kolacja: bułka (pół z serem i pomidorem, drugie pół z wędliną i ogorkiem-obie z masłem) 350kcal
Przekąski:
->marchewka 15kcal
->batonik 130kcal->wafle ryżowe (jeden z masłem orzechowym, drugi z wędliną i ogórkiem) 213kcal
->masło orzechowe 122kcal
Trening:
*Sexy legs
*Szok trening
*Rozciąganie
Bilans: 1473 kcal
**Mój dzień udany. Zdrowo, smacznie i poćwiczyłam.
A jak wasz dzień?
Torrance 💕
CZYTASZ
Fit jako tryb życia 💕
Non-FictionTo będzie mój pamiętnik żywieniowy. Udokumentowana walka z kilogramami 💪 Mam nadzieję, że mi się uda i może kogoś zmotywuje do zdrowego trybu życia 🍏