Izuku jest małą nieśmiałą Omegą z watahy leśnej polany.
Shoto jest to prawą ręką Alfy watahy dzikiego lasu.
Todoroki został ranny w walce, więc naznaczył biedną Omegę, która tego nawet nie chciała. Po prostu uciekała przed niebezpieczeństwem.
Uwaga:...
Dni mijały i nasze trojaczki w końcu miały, dokładny roczek z czego bardzo się cieszyłem. Zrobiłem z tej okazji małe przyjęcie, za zgodą Alfy którego było trudno namówić ale dzięki lekowi od Kacchana, zgodził się od razu.
Na tą imprezę został zaproszony Dabi z całą rodziną, Katsuki z Eijiro i dziećmi no i Denki z Shinsou i z córką. Chciałem jeszcze zaprosić Kyouko ale Alfa nie pozwolił mi na to, bo był bardzo zazdrosny o nią, nawet nie wiem czemu. Nawet bym go nie zdradził, jestem teraz w piątym miesiącu ciąży, przez co widać już dość duży brzuszek.
Okazało się że będziemy mieć córkę z czego Shoto jest zadowolony i już oświadczył mi, że po porodzie będziemy się starać o kolejnego szczeniaka. Medykowi urodziło się dwóch synków, jeden Omega a drugi Alfa z czego Eijiro jest niezwykle zadowolony z tego.
Denki nawet nam na osobność powiedział, że również jest w ciąży ale to dopiero pierwszy miesiąc. Hawks natomiast musiał pochwalić się, że terapia u Mako pomaga i może delikatnie już poruszać palcami u stóp. To i tak duży wyczyn, jak na niego.
-Izuku i jaka płeć? - spytał się Kacchana pijąc herbatę, wszystkie Omegi siedzieliśmy w salonie rozmawiając i opiekując się małymi szczeniakami. Alfy byli na tarasie, rozmawiając i pilnując te większe. Na szczęście wcisnąłem synów Shoto, który nie miał nic do gadania.
-Dziewczynka - powiedziałem odbierając jednego syna od blondyna, głaszcząc jego blond włoski i który spoglądał tak jakby zły na mnie, swoimi dużymi czerwonymi oczami.
-Jak się cieszę że w końcu będzie, jakaś dziewczyna w twojej rodzinie. - Hawsk poklepał mnie po plecach, na co delikatnie się zarumieniłem.
-Mogę ci oddać ubranaka jak dla dziewczynki, mam z Lunu. - mruknął Denki uśmiechając się do mnie, na co pokiwałem głową.
Wziąłem swoją herbatę pijąc ją i przysłuchując się rozmowie wszystkich Omegę, jak narzekają na swoje Alfy. Ja nie miałem co narzekać, zawsze jest dla mnie miły i kochany może i czasem daje mi kary, ale potem opiekuje się mną porządnie.
Uśmiechnąłem się do malca, który zasnął w moich ramionach, chciałbym wiedzieć jak będzie wyglądać moja córka, do kogo będzie podobna. Mam nadzieję że w przyszłość będzie bardzo miłą Omegą lub inną płcią, ważne by była zdrowa.
Poczułem uścisk w brzuchu co zignorowałem, bo często czułem jak mała kopie. Cicho sapnąłem czując jak szczeniak zaczyna kopać z całej siły, co bardzo bolało i do tego poruszał się niespokojnie. Westchnąłem, powoli wstając chcąc przewietrzyć się, czując jak duszno tutaj jest.
-Izuku dobrze się czujesz? - spytał niepewnie Denki, który odstawił kubek podchodząc do mnie, na co pokiwałem głową.
-Tak, tylko chce zobaczyć jak radzi sobie Alfa ze szczeniakami, nie martw się i to. - pomachałem ręką uspokajając go, ale nie usiadł tylko obserwował mnie uważnie.
Kiedy doszedłem do drzwi, poczułem jak słabnę i dzięki szybkiej reakcji Hitoshiego, który złapał mnie unikając mojego upadku. Czułem jak wszytko się kręciło a ból w brzuchu narastał, do tego stopnia że zacząłem płakać i skomleć.
-Shoto! - krzyknął Katsuki, który szybko znalazł się obok mnie mówiąc coś do mnie, ale wszytko szumiało mi w głowie, powoli zamykając oczy.
Ostatnie co widziałem, przed ciemnością to mojego Alfę jak i medyka, który krzyczy do mnie. Byłem ciekawy co mówi ale nie potrafiłem nic usłyszeć, ale dobrze słyszałem coraz to większe szumy.
******
-Zrobiłaś to? - spytał ciekawy Alfa, który spoglądał na dziewczynę, która płakała.
-Tak zrobiłam, teraz oddaj mi moją Omegę - wyszeptała nie mogąc przestać płakać, nie chciała robić to Izuku ale inaczej by straciła osobę, która kocha tak bardzo.
Alfy zaśmiały się cicho, wstając i idąc do innego pokoju biorąc wątłe ciało Omegi, które było całe posiniaczone z ranami jak i zadrapaniami. Jej jak dotąd piękna twarz, była cała poobijana. Rzucili ją pod jej nogi a widząc to Alfa, bardziej się rozpłakała.
-Możliwe że za mocno jej ścisnąłem gardło. - mruknął od niechcenia Kai, uśmiechając się wrednie tak jak Minoru.
-Obiecywaliście że nie zrobicie jej krzywdy! Zrobiłam tak jak prosiliście, nie taka była umowa! - krzykneła głośno, na co wzruszyli ramionami tak jakby od niechcenia.
-Zdarza się, nie jesteś już nam potrzebna - mrukneli wychodząc z domu Omegi. Jak tylko drzwi trzasły upadła na kolana, przyciągając Omegę do siebie płacząc głośno i delikatnie, głaszcząc jej długie zielone włosy.
-Tak bardzo przepraszam, to moja wina - wychlipiała całując jej zimne ciało. Żałowała że wogle, podjeła rolę szpiega u tego skurwysyna.
Pocałowała ostatni raz swoją przeznaczoną, biorąc z szafy długi sznurek z którego zrobiła pętlę. Ciągle płakała z powodu tego co zrobiła, biednemu Izuku, wiedziała że źle zrobiła ale nie chciała się przyznać do tego publicznie.
Przełożyła line przez lampę, którą sprawdziła już kilka dobrych minut i na szczęście, da radę ją utrzymać. Spojrzała ostatni raz na Tsuyu, która wyglądała jakby spała, była nawet teraz tak piękna.
Weszła na krzesło stojąc chwilę i strącając je, na co supeł zacisnął się na jej szyji, odcinając dopływ tlenu. Kyouka przez kilka minut cała trzęsła się i kaszlała by koniec, końcu odpuść i bezwładnie puścić rękę.
Więc no niespodziewany zwrot akcji! Nie sprawdzany zrobię to później!
Zostałam nominowana przez @Berry_Woolf pierwszy raz pisze takie coś, więc jak nie jesteście zainteresowani to pomińcie :)
Byłam też nominowana przez jeszcze jedną osobę, ale było tego tak dużo że nie napisałam, przez co przepraszam!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
1. Miła, nieśmiała i chłopczyca 2. Myślę że tak 3. Nie jestem dumna z kim jestem ale jestem jak najbardziej dumna co robię 4. Robię 5. Bywa różnie raz tak raz nie 6. Cleo oraz Piękni i młodzi ( Disco Polo Mrau) 7. No wiecie ja jakbym miła przez ten dzień chłopakiem, zrobiłabym bardzo dużo ( ͡° ͜ʖ ͡°) 8. Nie 9. Skakałam z dużej galaretki 10. Tridno powiedzieć ale czarne włosy, lekko opalona skóra i brozowe oczy (To się tyczy i do chłopaków i dziewczyn) 11. Tolerancja lgbt 12. Oczywiście czytała książkę papierową lub wyszła że znajomymi 13. Ocenianie po wyglądzie a nie po charakterze 14. ( ͡° ͜ʖ ͡°) każdy chyba wie jaka jest to strona internetowa 15. Zrobię tą przyjemność i złamię to zasadę nikogo nie nominując,cieszcie się czy coś w tym stylu.