Czwartek, 22 lipca 2021 r. "Diabeł rogaty"

5 0 0
                                    

Ta historia wydarzyła się wczoraj około 21:30.

Już wyjaśniam co to "diabeł rogaty".

Tak, ja i moja babcia nazywamy komary, bo jak byłyśmy 3 lata temu, w 2018 r., w Przywidzu, to do pokoju wlatywało nam mnóstwo komarów. Babcia je nazywała właśnie "Diabły rogate" 🙂.

No więc wczoraj wleciał nam do pokoju komar. Od razu chwyciłam za łapkę na muchy i stanęłam na łóżku. Diabeł rogaty siedział na suficie. Walnęłam w niego kilka razy. Komar zleciał i wpadł w szparę między ramą łóżka, a ścianą. Odetchnęłam z ulgą.

Babcia cały czas leżała na łóżku przyglądając się akcji.

Odłożyłam łapkę i położyłam się koło babci.

To była niezapomniana przygoda.

Moje dziwne życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz