Jadłam sobie kolację i chciałam wycisnąć keczup. I ten keczup jest taki dziwny, że jak się go otwiera, to on pryska na wszystkie strony, dlatego mam kolorowe ściany xd.
I tym razem też tak było. Tylko, że zamiast prysnąć na ścianę, to ten keczup prysnął mi w oczy. Zaczęło mnie piec. Pobiegłam do łazienki, żeby przemyć oko.
I jak wróciłam, to rozejrzałam się po pokoju. Tylko moje oko było pokeczupowane, jakkolwiek to brzmi.
I tak zakończyła się moja historia.
CZYTASZ
Moje dziwne życie
Short StoryJestem Karolina. W tej opowieści dowiecie się jakie mam zwariowane życie. Codziennie będę wstawiać nowe, dziwne opisy sytuacji, które mi się danego dnia przytrafiły. Chyba, że nic się nie stanie, to dodam informacje. Czasami mogą być dwa rozdziały d...