Sobota, 7 sierpnia 2021 r. "Topienie frytek w sosie czosnkowym"

3 0 0
                                    

Pojechałam dzisiaj na frytki w Myślęcinku.

Razem z tatą zamówiliśmy duże frytki z sosem czosnkowym.

Usiedliśmy na leżakach, które stały obok budki i zaczęliśmy jeść. Frytki były bardzo dobre, ale gorące. Zaczęłam je moczyć w sosie. Kilka z nich mi tam wpadło. Były wtedy całe w sosie, więc musiałam je wyjmować specjalnym widelczykiem. Tak zrobiłam z kilkoma frytkami. Łącznie utopiłam około 15 frytek.

Tak zakończyła się ta historia.

Moje dziwne życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz