Każdy normalny człowiek gwiżdże...
...normalnie xd.
Ale ja nie. No bo przecież zawsze jest jakiś wyjątek.
Zaczęłam sobie gwizdać, nawet nie wiem po co. I wtedy stwierdziłam:
- Ej, moje gwizdanie brzmi jak śnieżyca.
I to w sumie tak brzmi. Jak jakaś zamieć śnieżna, albo bardzo szybki wiatr. Serio.
I ja to później powiedziałam moim koleżankom i one też tak stwierdziły.
I to koniec tej historii.
P. S.
Dzisiaj lub jutro wlecą jeszcze dwie historie. Jedna długa i jedna krótka.
CZYTASZ
Moje dziwne życie
Cerita PendekJestem Karolina. W tej opowieści dowiecie się jakie mam zwariowane życie. Codziennie będę wstawiać nowe, dziwne opisy sytuacji, które mi się danego dnia przytrafiły. Chyba, że nic się nie stanie, to dodam informacje. Czasami mogą być dwa rozdziały d...