Środa, 16 lutego 2022 r. "Rozwaliliśmy krzesło"

4 1 0
                                    

No więc wracają przypały z moimi kuzynami.

Graliśmy w taką grę, że trzeba było najpierw przyczepić nitki do różnych mebli i potem do jakiegoś czujnika. No w każdym razie te sznurki się przypinali takimi klipsami. I one musiały być mocno naciągnięte. I ja to przyczepiamy do krzesła. W sensie jak mamy takie krzesło:

Jakby to nie jest nasze krzesło nawet niepodobne, ale inaczej się nie da pokazać

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jakby to nie jest nasze krzesło nawet niepodobne, ale inaczej się nie da pokazać.

No więc są w oparciu takie cieniutkie deski. I ja właśnie do jednej takiej przyczepiłam ten klips ze sznurkiem. I za bardzo naciągnęliśmy i to oparcie się urwało xd.
My pobiegliśmy do babci i ja się jej pytam:

- Będziesz nas kochała zawsze?

I Tomek wywrzeszczał:

- ZEPSULIŚMY KRZESŁO!!

I to koniec tej historii.

P. S.
Może być ciąg dalszy tej historii

Moje dziwne życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz